No popatrz, a ja myślałem że tam jest matryca, optyczny celownik, lustro, procek, migawka i normalnie wszystkie bebechy jak to w lustrzance. A to wydmuszka jest. To jakim cudem ona zdjęcia robi?
Wersja do druku
Już pisałem o tym w innym temacie. Mikroregulacja ma znikomą skuteczność, a powoduje tylko ciągłą chęć sprawdzania/udoskonalania wybranego ustawienia.
Robi się setki niepotrzebnych zdjęć, marnuje się sporo czasu w życiu, zamiast cieszyć się z rezultatów fotografowania ;) Oczywiście to mój punkt widzenia, być może ludzie znajdują wartość w AF MA, ja do nich na pewno nie należę (choć z początku mnie ten ficzer faktycznie przyciągnął do 50D-zawiodłem się na tym). 50D jest naprawdę super sprzętem nie ulega to wątpliwości, ale szczerze nie widzę uzasadnienia dla którego miałby być droższym o 50% aparatem od 40D na chwilę obecną (oba to "staruszki").
Bardzo ten tekst mi się spodobał.
Jak jest wystarczający budżet kupuj 60D, mniejszy 50D, jeszcze mniejszy 40D wszystkie coś tam mają w środku, że można zdjęcia nimi zrobić.
Jedne nawet microregulację, która nawet działa.
Ale do 1k PLN, jak na początku tego wątku to raczej tylko 40D.
50-tka choć lepsza (to moje zdanie i pewnie nie tylko) używana trochę więcej kosztuje 1,4-1,5k PLN, ale na to nowelizacja budżetu pozwala.
Ostatnio dyskusja na temat wyższości 40D nad 50D odbyła się niedawno, choć początek wątku był o czymś innym :) :)
http://www.canon-board.info/dla-pocz...44/index9.html
Wiem wiem, sledzilem tamten watek dopoki temat na dobre nie sprowadzil sie do porownania 40D z 50D ale w mysl zasady lepsze szklo, gorsze body to chyba przeforsuje 40D. Jeszcze jedna sztuka jest w domu, sam uzywalem (w przeciwienstwie do 50D wiec sie o nim nie moge wypowiedziec), no i dla poczatkujacej chyba nie bedzie mialo wiekszego znaczenia, ktore body bo wagowo i rozmiarowo jest bardzo podobnie :) Wiecie jak to jest jaj sie kobieta na ladne cudenko napali :D przypomina mi to przypadek kupna laptopa firmy na S, kosztujacego blisko 4k do fb i internetu gdzie jedynym argumentem byl jego wyglad :)
Reasumujac jeszcze raz wyraznie:
40D i 1100zl na szkla czy
50D i 400zl na szkla
Cel kupna aparatu portrety calej sylwetki w plenerach, zdjecia rodzinne.
Z obiektywow to sobie wymyslilem, ze moze taka jak moja 35mm f/2 by sie na cropie jej sprawdzila, koszt to jakies 600-700zl chyba i zostaje jeszcze 400zl na cos przy 40D. Albo od razu 17-50 ze stabilizacja (celowo nie podaje marki w tym zakresie), do 1100zl powinno sie cos wybrac?
Nie twierdzę że 40D jest lepszym sprzętem od 50D, tylko że stosunek jakości do ceny ma lepszy ;)Cytat:
Zamieszczone przez RobertON
Sam kiedyś też stałem przed takim dylematem i ostatecznie wybrałem 50D więc to nie jest tak że nie lubię tego aparatu i za wszelką cenę będę namawiał na 40D. Jeśli jednak koleżanka dopiero zaczyna i nie ma skompletowanej szklarni to moim zdaniem lepiej będzie wziąć 40D z uniwersalnym zoomem f2.8 w podanym budżecie.
auto tez bedziecie polecac 10 letnie na pierwsze?
zielonej panience polecac stary aparat jest bez sensu
niech zacznie od od nowego 1100d -to tez dobry aparat na poczatek
Canon 1000D nie ma minimalnego gwarantowanego przebiegu migawki.