Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
na szczescie nie kazdy siedzi z lupa nad wydrukiem 3m na 2m i przeglada wszystkie piksele na zdjeciu, gdzie widac wszelkie problemy powstale z wyciagania cieni i fizycznych ograniczen obecnych matryc.
nawet przy wydrukach zdjec do wielkosci okolo A4, nie zauwazy sie takich rzeczy.
dawno nie robilem krajobrazow, ale gdy jezdzilem po szkocji i je robilem to 2 razy mialem zapiety filtr polowkowy, reszta wszystko na rawach, efekty bardzo zadowalajace.
schody pewno zaczynaja sie w "magicznej godzinie", ale rzadko takie foce, wiec tutaj raw pozwolil na nieuzywanie filtrow polowkowych :)
mysle ze wyczerpalismy offtopic:)
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
O tyle, że odzyskiwanie świateł z rawow filtrem gradacyjnym lub w inny sposób powoduje, że szczegóły czasem wyjdą monochromatycznie. I to widać zupełnie wyraźnie bez lupy. :-)
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Cytat:
Zamieszczone przez
tomero
na ile grip udogadnia fotografowanie w pozycji portretowej , a tylko to jest sensownym argumentem za.
Przecież portret robisz bardzo rzadko, więc jeśli to jedyny argument ZA to przychylam się do opinii Kolegów że lepiej dodatkowe aku niż grip.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
wracając do tematu
proponuje: 17-40L+ nowa 35 2,0 IS+ 85 1,8
w zależności od funduszy 17-40 kup na końcu
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Biorac pod uwagę to, że dla watkodawcy jednak koszt się liczy, a 24-105 mm można kupić w kicie ze spora oszczędnościa, szkoda marnowć tej okazji --- nie widzę nawet nad czym się zastanawiać. Ja bym brał kit, (co sam zrobiłem) nawet gdybym miał sprzedać obiektyw -- przecież nawet handlarze tak właśnie robia. 24-105 jest bardziej uniwersalny na poczatek ( a pewnie nawet i na koniec) i całkiem niezły, a stałki można sobie zawsze dokupić, albo zamienić 105 na 70mm jak już się kto uprze.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
A ja bym polecił tamrona 24-70/2,8- bardzo ostry w całym zakresie.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Osobiście bym wziął 24-105 mm. Porządna konstrukcja, lżejszy dla portfela. Body 6D jest dość spore i dobrze leży w ręce więc grip zbędny. System cokin p jest do 82 mm, szkiełka mają 85 mm więc nie będziesz musiał zmieniać na z, obydwa obiektywy mają 77mm średnice filtra. Opcja z dwiema stałkami wymieniana wyżej też bardzo ciekawa.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Witam Wszystkich i każdego z osobna.
Bardzo dziękuje za zainteresowanie. Dajecie dużo do przemyślenia i dobrze . Nie sztuka jest kupić , ale mieć . Powrócę do dyskusji wieczorem , teraz niestety praca i nie mogę redagować . Pozdr.
Tomek
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Hej! Jakiś czas temu zastanawiałem się nad jakimś "spacer-zoomem" i wziąłem na testy właśnie 24-105. Osobiście mam tylko 35/2 i 85/1.8. Doświadczenie jest takie, że praktycznie 35tki nie zdejmuję z body. Niestety przyzwyczajenie do "jasności" szkieł spowodowało, że po testach tego zooma stwierdziłem, że taki zoom dla mnie jest bez sensu. Jednak plastyka stałki i dość uniwersalna ogniskowa 35mm sprawiła, że przestałem myśleć o tym zoomie. Jak dla mnie połączenie 35 + 85 jest całkiem uniwersalnym zestawem, może z czasem 35/2 wymienię na s35/1.4 i będzie super. Tak więc osobiście jestem zwolennikiem poświęcenia wygody na rzecz obrazka.
Odp: Zakup nowego body (6d) + szkło ?
Witam
Wczoraj ciężki wieczór , dziś lekki poranek zaliczonym krótkim plenerem (cóż za wschód w Karkonoszach).
Tak jak wspomniałem wcześniej , dajecie dużo do cennych uwag i sugestii . Bardzo to doceniam i szanuję ,a na pewno namiesza mi w moich planach zakupowych.
O Cokin'ach i innych fizycznych filtrach dyskusja sama wyjaśniła potrzebę ich stosowania i w mojej osobie też mają one pełne poparcie. Fotografią zaraziłem się w czasach analogu (Lubitel 166, Zenit , Smiena) , wtedy były one wręcz niezbędne , teraz ... no cóż , są momenty że niestety też , choć większość efektów możemy uzyskać podczas "wywołania" na PC. Wiadomo PL i ND nie zastąpimy niczym , a gradienty (z naciskiem na ND) po prostu lubię za swoją plastykę.
Wracając do rzeczowego tematu , klaruje się mi opcja 6D+24-105L , ponieważ potrzebuję w końcu coś uniwersalnego .
Skierowanie mnie w kierunku 35'ki ,to ta podpowiedź warta jest 1000000$ ;-)(w euforii zakupów całkiem zapomniałem, aż wstyd) , tylko będę musiał ten zakup przesunąć o kilka chwil (niestety budżet) biorąc pod uwagę Zeiss'a Distagon 35/2 .
Na chwilę obecną mam Jupitera 2/85 (M42) i bardzo jestem z niego zadowolony choć na początku (i nie tylko) użytkowania sprawiał trochę problemów .Teraz jest znacznie lepiej i jak pokaże "pazura" too...nie oddam Go.
50mm - hmm... moje podstawowe w analogu ,którego już dawno nie mam.
Obecnie, 50'ka którą mam w APS-c to "portret" i dostając do rąk FF , trzeba będzie przypomnieć sobie ten kadr.
Wspomniano o rezygnacji z 6D na rzecz 7D,700D...przecież to podobna masa , która de'facto jest dla mnie pomijalna (po górach chodzę od ... urodzenia i niejednokrotnie dźwigam kupę innych gratów;-).Kiedyś jak bawiłem się w astro-foto , to wyniosłem na plecach cały setup (ok.25kg) w ciemnicę jakieś 2,5 km od domu , ależ była radocha). FF to połowa drogi , docelowo to średni obrazek tylko ... może Lotto ;-).
Teraz na poważnie trochę konkretów:
Budżet-12000,-
------------------------------
6D+24-105L-ok.9600,-
zostaje-ok.2400,-
--------------------------------
statyw - mam (sztywny,markowy)
wężyk - na liście
PL+ND-na liście
Pamięć x2- na liście
Dodatkowe aku.-na liście
Grip - ? P.s. W moim zamyśle chodziło mi o sposób kadrowania panorama/portret (wygoda),ale może rzeczywiście szkoda kasy.
--------------------------------
pozostaje ok.1200,- które muszę wydać .
Może jakiś konwerter x2 i z zoom'a na długim końcu robi się 210mm? Tylko co potrafi ta L'ka na 105mm i co ze światłem? muszę poczytać , chyba że ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie.
Wszelkie sugestie nadal mile pożądane .
Pozdrawiam i miłego dnia
tomek