Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Moja żona była z koleżankami na babskiej wycieczce po ameryce południowej. W Buenos Aires weszły w złą uliczkę, z przystawioną spluwą do skroni musiała oddać całą torbę, a tam było 5D, i dwa zoomy Lki. Ubezpieczenie miała miała podróżne + sprzęt foto ale na kwotę która nie pokrywała sprzętu w całości (nie chcieliśmy przepłacać, ale i też nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy).
Najważniesze rzecz jasna że wyszła z tego cało (nie tylko ją okradziono wtedy), ubezpieczalnia pieniądze zwróciła, ale wystarczyło na powiedzmy pokrycie puszki i jednego szkła.
Jadąc do takich "dzikich" krajów gdzie naćpane nastolatki w biały dzień przystawiają pistolet do głowy, trzeba mieć ubezpieczenie na 200%.
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Najważniejsze,że dziewczynom nic się nie stało.W Polsce z tego co się orientowałem i czytałem nikt nie chce ubezpieczać sprzętu foto.Więc 200% raczej odpada.
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Cytat:
Zamieszczone przez
Barptolomajos
Najważniejsze,że dziewczynom nic się nie stało.W Polsce z tego co się orientowałem i czytałem nikt nie chce ubezpieczać sprzętu foto.Więc 200% raczej odpada.
Oficjalnie ciężko o taki produkt jak ubezpieczenie sprzętu foto, ale już kilkakrotnie opisywałem że się da...:)
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Cytat:
Zamieszczone przez
szambonur
Generalnie od zniszczenia przez dowolna osobę, kradzież na pewno w miejscu zamieszkania. Nie jestem pewien jak sprawa ma się pokoi hotelowych to już trzeba dopytać indywidualnie. Koszt ubezpieczenia to 550 zł na rok, na sumę 20000 zł
a mógłbyś sprawdzić dokładnie co ubezpieczyłeś? dużo jeżdżę i do tej pory nie udało mi się załatwić ubezpieczenia na sprzęt foto -a zestaw wyjazdowy jest wart dobre kilkanaście tysięcy złotych
Cytat:
Zamieszczone przez
banan82
. Ubezpieczenie miała miała podróżne + sprzęt foto ale na kwotę która nie pokrywała sprzętu w całości (nie chcieliśmy przepłacać, ale i też nie spodziewaliśmy się takiego obrotu sprawy).
takie same pytanie -to ubezpieczenie z polski czy Szkocji?
jak obdzwaniałem naszych ubezpieczycieli to mnie po kolei wszyscy zbywali, ze nie maja takiego na sprzęt foto
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Cytat:
Zamieszczone przez
becekpl
a mógłbyś sprawdzić dokładnie co ubezpieczyłeś? dużo jeżdżę i do tej pory nie udało mi się załatwić ubezpieczenia na sprzęt foto -a zestaw wyjazdowy jest wart dobre kilkanaście tysięcy złotych
takie same pytanie -to ubezpieczenie z polski czy Szkocji?
jak obdzwaniałem naszych ubezpieczycieli to mnie po kolei wszyscy zbywali, ze nie maja takiego na sprzęt foto
to bylo w 2010 ale z tego co pamietam to byla to firma oferujaca travel insurance, brytyjska rzecz jasna, i tam byl caly pakiet zawierajacy miedzy innymi sprzet foto ale do jakiejs ograniczonej kwoty.
pamietam ze wpisywalismy numery seryjne szkiel i puszki na stronie ubezpieczyciela. Jaka to byla dokladnie firma to teraz nie jestem w stanie powiedziec. najwazniejsze ze oddali max tego co oferowali (pomimo ze nasz sprzet byl wart wiecej, ale to nasza wina). Zrobili to bardzo szybko i moglem odkupic przynajmniej 5D i jeden obiektyw za te pieniadze, co bardzo pomoglo.
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Cytat:
Zamieszczone przez
Barptolomajos
W Polsce z tego co się orientowałem i czytałem nikt nie chce ubezpieczać sprzętu foto.Więc 200% raczej odpada.
z prostej przyczyny, bo bardzo prosto jest zrobić na tym wałek i zarobić sporo kasy...
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Jakiś czas temu ubezpieczenie mieszkania od kradzieży w PZU obejmowało też rozboje - kolega dostał odszkodowanie jak go zdjęli z roweru na ulicy. Sprzęt foto to też chyba obejmowało, choć pewnie limity były za niskie jak na profesjonalny sprzęt.
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
Z moich doświadczeń - ubezpieczenie sprzętu mam wykupione ale NIE W POLSKIM "oddziale".
Nie będe podawał nazwy ubezpieczyciela na forum żeby nie było że "spam" ;)
Powiem tak - w przypadku profesjonalnego sprzętu jest to indywidualnie wyceniane (biorą pod uwagę rejon działania, rodzaj sprzętu oraz chyba indywidualną "ocenę klienta")
Stawki są wysokie ale jak ktoś ma drogi sprzęt i jeździ w dzikie rejony świata to warto.
Z tego co wiem (opinia znajomego agenta ubezpieczeniowego) to w Polsce bardzo niechętnie ubezpieczają taki sprzęt albo wcale - za duże ryzyko wałków przez potencjalnego klienta.
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
A mi się wydaje, że w 99% to kwestia odrobiny wyobraźni i zdrowego rozsądku by ustrzec się przed sytuacjami podobnymi do tej z filmu. Oczywiście nie mówię o napadzie rabunkowym, choć i tu można minimalizować ryzyko. Ubezpieczenie jest oczywiście przydatne i konieczne, ale nie wyłącza obowiązku myślenia ;)
Odp: Strzeż swych obiektywów przed gangami !!!
sprawdziłem i wysłałem zapytanie do jednej z firm tu wymienionych
odp w połowie pozytywna
ubezpiecza ale tylko na Europe a ja chciałem na świat...