Poprawiłem linka do zdjęcia...
Ostrość jest na tujach na pierwszym planie...
Wersja do druku
Poprawiłem linka do zdjęcia...
Ostrość jest na tujach na pierwszym planie...
test szybkosci cf w 300d
koles testuje tez w innych aparatach. wniosek latwy -> 300d jest po prostu wolna.
co do nieostrych zdjec to osobiscie tez uwazam ze jeszcze to nie jest na tyle dopracowane... zlapie ostrosc AF na punkt oddalony od aparatu o np 15m (wielkosc punktu -cztery kratki sensora) a ten wariat mi bierze ostrosc na sciane oddalona o 10m od punktu! Dopiero pozniej jak wrzucam na kompa jestem tym cholernie zdegustowany W D60 byla wieksza chustawka nastroju AF. Zwlaszcza przy recznej zmianie sensora coby nie przekadrowywac...
ale 10d niewiele jest szybsza ;)
Tytus:
Kilka uwag:
1. Macro nie robi się używając AF.
2. Macro nie powinno się robić z ręki - przy odwzorowaniu typu 1.6:1 (crop jest) 1/1000 może być czasem zbyt długim.
3. Zdjęcia pomniejszone (zmniejszona rozdzielczość) tracą ostrość - słyszałeś o tym? Może stąd wzięła się reguła, że "po zmniejszeniu zdjęcia trzeba je wyostrzyć" (używając USM).
Widzę, że masz podstawowe braki w wiedzy z korzystania z aparatu. Naucz się poprawnie fotografować, obróbkę komputerową itp. Najlepiej kup kilka książek na ten temat, bo winisz wszystko tylko nie siebie, a w chwili obecnej jest na 99% przekonany, że robisz za dużo rzeczy źle.
Poza tym dowiedz się to co jest AA filter i dlaczego są miękkie zdjęcia z Canonów. A potem dowiedz się dlaczego D70 Nikona wykazuje moire i dlaczego są ostrzejsze fotki prosto z aparatu.
A tutaj druga fotka zrobione 300D: http://www.tess.pl/temp/300d/100_0010.JPG
:shock: :shock: :shock: Zrobiles zdjecie D1 !! Szkoda tylko, ze nie Canonowi D1, tylko Audi o tych numerach :D Ale zawsze to D1 :)Cytat:
Zamieszczone przez Mori
A tak w ogole to to zdjecie mialo udowodnic cos wiecej, niz to ze ogolnie aparat dziala?
1. jak pisałem, nie wszystkie robiłem z AF, miałem przetestować szkło a nie bawić sie w fotografię artystycznaCytat:
Zamieszczone przez Mori
2. ktoś tu się ostatnio przechwalał, że z ręki mu piękne zdjęcia wychodziły i podważał w tym zakresie zdanie np. Atamanki, (poza tym niektóre okoliczności wykluczaja statyw, chyba, że robala poxipolem przykleisz, nie mówiąc już o tym, że w trakcie testu nie miałem statywu)
3. patrz pkt 1, jak mam pokazać, jak szkło robi zdjęcia, pokazując zdjęcia podrasowane jak tylko się da???
wszystko to wiem, książek mam masę, nawet kilka przeczytalem, ale nie znaczy to, że nie można ponarzekać,
to sprawia, że fabryki doskonalą swoje produkty...
dajmy już temu spokój i zastanowmy się, dlaczego autorowi postu 10D robi nieostre zdjęcia, chłopak tak się przejął tą dyskusją, że w ogole się nie odzywa...
W fotografie cyfrowa obrobka (podrasowanie) jest jakby wliczone i trzeba sie z tym pogodzic. I nie koniecznie musi to byc wada - bo przy obrobce mozna sporo ciekawych rzeczy wyciagnac ze zdjecia.Cytat:
Zamieszczone przez Tytus
:) to prawda - mogl sie przejac, jesli nie przejrzal starszych postow i Twoich potyczek slownych z reszta grupy o 300D, to sam bym sie przerazil, jaka burze wywolalem:)
:lol: Nie skojarzyłem. ;)Cytat:
Zrobiles zdjecie D1 !! Szkoda tylko, ze nie Canonowi D1, tylko Audi o tych numerach Ale zawsze to D1
Że ten aparat potrafi robić normalne zdjęcia. ;)Cytat:
A tak w ogole to to zdjecie mialo udowodnic cos wiecej, niz to ze ogolnie aparat dziala?
A na filmie jak pokażesz? Zrobisz odbitkę, która jest przecież obrabiana przez laboranta...Cytat:
3. patrz pkt 1, jak mam pokazać, jak szkło robi zdjęcia, pokazując zdjęcia podrasowane jak tylko się da???
OMG... Tytus, w jakim rejonie Polski mieszkasz? Moze ktos kto sie odrobine zna na robieniu zdjec podjedzie do Ciebie, wezmie Twojego 300D i pstryknie kilka fotek? I okaze sie, ze wyjdą piekne, kontrastowe zylety... Plułes sie na jakies wady, a potem sie okazuje ze to tylko Twoja niewiedza i nieudolnosc - sam to przyznajesz teraz. Moze wyluzuj troche... zanim zaczniesz rzucac epitety zastanow sie, czy Ty sam jestes w porzadku, czy mydło i przepalenia na Twoich fotkach to na 100% wina zlego sprzetu??? Za pol roku okaze sie, ze wrzucisz na plfoto swietne fotki, zrobione tym samym 300D, ktorym na poczatku w ogole nie dało sie robic zdjec?
Poza tym - czemu nie chcesz przyjac do wiadomosci, ze sam cyfrak bez oprogramowania to produkt niepełny? I nie jest to wada, tylko cecha sprzetu!! TE TYPY TAK MAJĄ!!!! I nie ma znaczenia, czy na obudowie jest napis na C, na N czy na M. A kompletny zestaw to APARAT+OPROGRAMOWANIE+FOTOGRAF - tego tez nie wiesz?Mam wrazenie, ze gdybys dostał do reki IDEALNY aparat to stałbys sie najbardziej nieszczesliwym fotoamatorem na swiecie - bo nie byloby na co narzekac.
Poza tym jesli cytujesz z pamięci moje wypowiedzi to nie przeinaczaj sensu, bardzo Cie o to prosze.