Zainteresowani napewno beda wiedziec o co chodzi. Moje matowki sluza do ostrzenia obiektywami manualnymi ktore mozna podpiac do Canonow, czyli M42, Nikon F, Hasselblad C, Zeiss Contax, Yashica, Olympus OM, Leica M, Pentacon Six i wiele innych. Jakosc wiekszosci z tych obiektywow dorownuje najwyzszym modelom Canona a do niektorych nawet L'kom daleko. Przy tym kosztuja one ulamek ceny Canonowskiego odpowiednika.Cytat:
Zamieszczone przez kami74
Standardowe matowki Canon DSLR nie zapewniaja ostrzenia dla obiektywow manulanych, ostrzy sie "na oko" co jest bardzo malo skuteczne. Moje matowki posiadaja mikropryzmaty i klin optyczny ktore zapewniaja 100% pewnosc ostrzenia, lepsza nawet niz autofocus. Kiedy popatrzysz na moja matowke przez wizjer to jezeli ostrosc nie jest ustawiona widzisz na zewnatrz matowki standardowy obraz jak na zwyklej matowce, w kregu mikropryzmatow widzisz obraz rozmyty a w centrum czyli klinie optycznym obraz jest rozciety i podzielony na pol z przesunieciem. W momencie ustalania ostrosci na wybranym obiekcie okrag z mikropryzmatow zaczyna sie klarowac a obraz na klinie skladac z 2 polowek w calosc. Kiedy juz zlapiesz ostrosc na wybranym obiekcie okrag z mikropryzmatow staje sie idealnie czysty i daje ostry obraz a obraz w klinie sklada sie w calosc. Daje to 100% pewnosc zlapania ostrosci, nawet przy minimalnej glebi ostrosci i odleglych obiektach.
Tak to z grubsza wyglada.