Odp: obiektyw na safari. 70-200 2.8 bez IS + Extender EF 2x III CZY 100-400/4-5,6 L I
Rady o potrzebie posiadania drugiego zestawu nie są bezpodstawne. Zbytnie zbliżanie się do zwierzątek na safari może skończyć się tak jak w tym materiale: Lew kradnie lustrzankę, fotograf dokumentuje wydarzenie drugim aparatem - Warte uwagi - Swiatobrazu.pl.
Lwy też lubią marka 2 :grin:
Odp: obiektyw na safari. 70-200 2.8 bez IS + Extender EF 2x III CZY 100-400/4-5,6 L I
na takie zachowanie bym się nie odważył :P
Odp: obiektyw na safari. 70-200 2.8 bez IS + Extender EF 2x III CZY 100-400/4-5,6 L I
Cześć,
Pod koniec 2012 byłem na Safari w Tanzanii. Moje spostrzeżenia co do sprzętu to:
- przydaje się zoom i extender. Ja miałem 70-200IS USM F4 na niepełnej klatce + extender 1.4. Faktycznie zwierzęta podchodzą blisko, ale czasami coś się dzieje w oddaleniu i bez zoomu zdjęcia nie będzie (np. miałem okazję być świadkiem polowania gepardów na antylopy oraz lwów na bawoła - zoom był niezbędny, przydałby się nawet większy niż posiadałem
- bardzo przydaje się drugie body do którego bedziesz miał podpięte szkło szerokokątne, uzupełniające zakres ogniskowej zoomu. Często akcja dzieje się blisko i non-stop trzeba zmieniać obiektywy jak się ma jedno body. Sprzęt się niszczy, wiele fajnych ujęć przepada bo akurat zmienialiśmy szkło
- Dobrze jest miec plecak na sprzęt z przegródkami na szkła. Tak żeby można było szybko wrzucić i zabezpieczyć szkło w jadącym po wertepach jeepie, w którym jest mnóstwo kurzu.
- przydaje się zrobienie bean-bagu żeby oprzeć obiekty o krawędź auta (wrzucę o tym post później)
Wiem, że trochę późno to piszę, ale może rady przydadzą się kolejnym użytkownikom forum planującym Safari. To jest na prawdę przygoda życia :-)
Ps. kilka zdjęć z Safari jest tutaj:
500px / Rafal Mar / Photos
Pozdrowienia
Rafał