Podobny zestaw mam tyle że na 60D i 50 1.8... Kupiłem używany 15-85.. na spacery i zdjęcia psa super, szeroko jak lubie, częściej teraz używam niż 70-200/4, zastanawiałem się też nad 17-55 ale teraz korci mnie UWA....
Wersja do druku
Podobny zestaw mam tyle że na 60D i 50 1.8... Kupiłem używany 15-85.. na spacery i zdjęcia psa super, szeroko jak lubie, częściej teraz używam niż 70-200/4, zastanawiałem się też nad 17-55 ale teraz korci mnie UWA....
Mam 50D, a do tego 10-22 oraz 70-200 i za jakis czas noszę się z zamiarem zakupu właśnie 24-105, dłuższa ogniskowa będzie do moich zastosowań bardziej przydatna(sytuacje w których nie mogę podejść bliżej; lotnisko).
Pomiajac kwestie jakościowe ladnie uzupełni mi to zakres ogbiskowych pomiędzy 22 i 70. Szybkiej przesiadki na FF nie planuje.
Musisz więc wiedzieć czy potrzebujesz światła czy jednak mm.
z C50D
miałem Tamrona 17-50 wersje VC ostra od 2.8
zamieniłem na Canona 17-55 2.8 jest zdecydowanie ostrzejszy od 2.8 nie wspominając nic o niesamowicie szybki i dokładnym AF - ten obiektyw jest wart swojej ceny, nie ma nic lepszego w tym zakresie , jeśli chodzi o zoom'y :)
Kurcze blade - Donaldzie - co wybrać ;-)
Miałem T 17-50 i zamieniłem na 24-105. Na cropie szerokiego mi nie brakuje za to przydaje się zakres 50 -105 tylko, że mi tak pasuje Tobie już może nie pasować. Ogólnie szkło bardzo dobre : szybki, celny i cichy AF, ostry o f4, budowa, skuteczny IS. Tylko, że ja nie mam tak jak Ty 70-200 i chyba bym Ci polecił 17-55. Masz szeroko, światło, a niewielka dziura w zakresie 55-70 to nie problem. W przypadku 24-105 70-105 się pokryje i stracisz szerokość.
17-55 zdecydowanie. 24-105 jak sie godzisz z marnym swiatlem to tylko na FF
Kiedyś miałem ten sam dylemat i kupiłem 24-105. Nigdy nie pożałowałem tego zakupu, ale po pewnym czasie jednak dokupiłem coś szerszego (17-40) do zdjęć miejskich i do ciasnych pomieszczeń.
Dziś podsumowując stwierdzam: jako spacer zoom 24-105 spełnia moje wszystkie oczekiwania, ponieważ częściej mi brakuje na wycieczkach i spacerach dłuższego końca niż szerokości. Kiedyś wziąłem w Bieszczady zamiast niego 17-40 i wtedy to odczułem. Niemniej jednak w innych sytuacjach potrzebny jest szerszy kąt. Jeśli masz zamiar nosić zawsze ze sobą 70-200 to raczej 17-55 będzie lepszy, ale jak potrzebujesz spacer zooma jako jedynego szkła do zabrania na spacer i lubisz coś złapać częściej z dalsza niż robić szerokie kadry, to wtedy 24-105. Statystycznie ludziom bardziej brakuje szerokości niż długości, ale to nie znaczy, że tak jest też w Twoim przypadku.
Mam oba obiektywy (17-55 i 24-105) i powiem szczerze że zdecydowanie wolę używać 17-55. Jaśniejszy i lepsze GO. Poza tym stabilizacja, działa rewelacyjnie.
Pod APS-C świetny szeroki kąt. Przy trochę podkręconym ISO w ciemniejszych miejscach nie trzeba użwyać lampy (chyba ze się chce :) Ja używam 24-105 jedynie gdy nie chce mi się nosić kilku stałek.
Pozdrawiam i życzę udanych wyborów
"Pod APS-C świetny szeroki kąt. Przy trochę podkręconym ISO w ciemniejszych miejscach nie trzeba użwyać lampy (chyba ze się chce Ja używam 24-105 jedynie gdy nie chce mi się nosić kilku stałek. "
Nie ma nic lepszego, w tym zakresie ! :-) 2.8 ostre jak brzytwa, AF szybkie bardzo szybkie i precyzyjne, moja wersja po 2latach mocnego użytkowania nie posiada luzów, ale zasysa kurz- nie wpływa na zdjęcia...
Kupiłem 17-55 2.8 . Dojedzie do mnie w niedzielę wiec jak troszkę pofocę nim to napiszę jakie mam wrażenia.
I z rozpędu kupiłem od tej samej osoby Sigme 18-200 OS (bez HSM) i Sigmę będę zabierał na ogólne wyjazdy zamiast
tachać 17-55 i 70-200 za każdym razem. Zobaczę czy sprawdzi się .