Z 1.8 to oczywiste, ale z 85/1.8 to już inna liga. Mnie EF 50/1.4 nie przekonał do siebie i od prawie 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Zeissa.
Wersja do druku
Z 1.8 to oczywiste, ale z 85/1.8 to już inna liga. Mnie EF 50/1.4 nie przekonał do siebie i od prawie 2 lat jestem szczęśliwym posiadaczem Zeissa.
dlaczego nie przekonał Cię 1.4?
to teraz moje głupie pytanie... co oznaczają te wszystkie literki cyferki za rodzajem obiektywu, np. jest, że 50'tka 1.8 i coś tam coś tam
czytałam kiedyś o tym, ale nie ogarnęłam, niestety
nie chcę wtopić i kupić złego.
Jeżeli masz ograniczony budżet kup następnego kita 18-55 IS (ze stabilizacją). W serwisach aukcyjnych znajdziesz nowe i używane w cenach jakie są do zaakceptowania.
Zakup stałoogniskowej 50-tki zamiast uniwersalnego kita mocno cię ograniczy.
zamierzałam zakupić sobie 50'tkę i w sumie mieć 2, ale w takiej sytuacji to juz sama nie wiem co zrobić, tym bardziej, że body też szału nie robi.
500D szału nie robi? ;) pod względem obrazka jest bardzo podobny do nowych cropowych puszek (canona).
Jeśli nie masz żadnego szkła a chcesz coś nowego, masz trzy opcje :
1. 18-55 IS + 50 1.8 II
2. 18-55 IS + 50 1.4
3. TAMRON 17-50 2.8 VC
Ja byłbym za zestawem nr 2, ale to ja, wszystko zależy od potrzeb. Mogę potwierdzić, że 50 1.4 na 500D jest celniejsza od 50 1.8 II i to sporo.
Kiedyś testowałem AF w 50 1.4 i 1.8 II na potrzeby testu którego jeszcze nigdzie nie opublikowałem (i prawdopodobnie nie będę bo nie chce mi się przeprowadzać testów :mrgreen:), mniej więcej wyglądało to tak :
50 1.8 II skuteczność około 40% trafionych zdjęć, 50 1.4 skuteczność około 95% trafionych zdjęć. Test wykonany w słoneczny letni dzień.