Prawda, ale zakładałem, że jeżeli robić z rury to przecież jak chcesz zrobić jedną osłonę to kupisz już kawałek rury o odpowiedniej długości przycięty w sklepie/hurtowni a nie np. 3m ;)
A zrobienie mocowania do szkła to już frezerska robota :)
Dospawanie/dokręcenie nie jest robotą tokarską :D
Jeżeli znalazł rurę to też pewnie nie kupował Bóg wie jak długiej tylko zamówił już taki kawałek jaki był potrzebny ;)
Powiedz to np. żeglarzom którzy na tej "żywicy" pływają ;)
Tworzywa sztuczne są różne. Z jakiego jest zrobiona osłona to nie wiem. Może być to bardzo wytrzymałe tworzywo, może jakiś kompozyt albo laminat.
Niewiadomy plastik to może być co najwyżej mijana na ulicy "pani" z toną tapety i silikonu :p