Dokładnie to samo miałem po przesiadce z 40D, po dłuższym użytkowaniu piątki efekt zniknął :)
Wersja do druku
Dokładnie to samo miałem po przesiadce z 40D, po dłuższym użytkowaniu piątki efekt zniknął :)
Na ekran 5d patrrze tylko zeby sprawdzic histogram Bo nic innego tam zbytnio nie widać. Ważne jest to co widać po zgraniu fotek.
Ja mam z końca produkcji ekran i też taka lipa :( w porównaniu do tego z 50D no ale co tam...skąd ty dorwałeś tak mały przebieg bo ja kupiłem z 104k.
Szczerze mówiąć lekko jestem zdziwiony tym co piszecie, u mnie wyświetla całkiem pozytywnie, jedynie jak nie ma zbyt wiele słońca , to ściemniam o działkę wtedy jest prawie jak na ekranie monitora
Ja dla mnie to kwestia ustawień.
U kolegi w 5-tce dopatruje się nadmiaru żółtego.
Telewizorek w 5d jest całkiem znośny, nie jest to 50d ale daje radę.
Może jakiś felerny egzemplarz się trafił.
Całkiem normalne wrażenie. Wyświetlacze w 40D i 5D w znacząco różny sposób wyświetlają kolory. Przyzwyczaisz się.
Każda 5DI z którą miałem stycznośc przekłamywała w żołto-zielony jest to przypadłośc normalna dla wyświetlacza w tym modelu jak również dla 20D i 30D ale na pewno są to bardziej naturalne barwy niż te prezentowane przez pseudo wyświetlacz w 40D (1D(s)mkIII również!!) które mają przeogromny magentowy zafarb.
Wyświetlacze w dslr nie służą do oglądania zdjęć, ale do ich podglądu, tak więc zawsze będą jakieś przekłamania w kolorach/kontraście/jasności