Dla mnie różnica między tymi obiektywami jest znacząca. Jeśli ktoś tego nie widzi, może czuć się szczęściarzem i zainwestować w Samyanga.
Ja pomęczę się jeszcze z 35mm 2.0, który daje dużo słabszy, ale czysty obrazek dopóki nie nazbieram na 35L Canona.