Zamieszczone przez
Salesman
Własnie to chciałem napisać. Masa ludzi dostała dofinansowanie z Urzędu Pracy, zazwyczaj po 20 tys na założenie własnej działalności i nakupowali sprzętu do fotografowania + książki typu "Jak fotografować śluby". Ostatni rok normalnie obfitował w tego typu zamówienia, po 3-4 w miesiącu spokojnie. Do tego jeszcze jazdy z fakturami, bo to musi brzmieć tak a nie inaczej, bo to czasami dofinansowane z pieniędzy Unii itd.
Jak ktoś jest dobry to wytrzyma na rynku, ale tacy nowicjusze zawsze kilka procent rynku zabiorą, choćby robiąc dla znajomych itp.