To ma być nieduża stałka zamiast zooma, gdy liczy się waga, żeby się piątka zmieściła w małej torbie, jako jedyne szkło (nie chcę ef 50 1.8 - bokeh)
Wersja do druku
To ma być nieduża stałka zamiast zooma, gdy liczy się waga, żeby się piątka zmieściła w małej torbie, jako jedyne szkło (nie chcę ef 50 1.8 - bokeh)
najmniejszy to jest industar 3,5/50mm ale komfort używania i jasność jest dyskusyjna :)
nie musi być najmniejsza - rozmiar heliosa jest ok
mam oba, ale wolę heliosa, mimo że pentacon ostrzejszy i fajniejszy dla mnie mechanicznie, to jednak łapie takie odblaski że najmniejsze mocniejsze światło zasłania całość zdjęcia...choć do makro jest rewelacyjny
Mój pentacon kiepsko sobie radził pod słońce. Pancolar troszkę lepiej, lecz tez bez rewelacji. może lepiej od nich radził sobie stary helios 44-2 ze względu na głęboko wsadzoną soczewkę. 44-3 chyba najsłabszy ale lubię go. miałem wszystkie 4. Pentacona sprzedałem. Moim ulubionym jest helios 44-2, potrafi zrobić ładna wirówkę z tła, no ale niestety to nie to samo co helios 40-2.
pozdr
A na marginesie, jak masz tego używać wymiennie z 85/1,8, to może kup 35/2 od Canona? Manuale są fajne, ale jak masz jakieś zaplecze normalnych szkieł.
Kiedyś standardem był obiektyw 50 mm do 24/36 mm. Można do tego wrócić.
Tyle, że wbrew pozorom 50mm nie jest łatwe do kadrowania. O wiele łatwiej to idzie 35mm. Co kto woli, mi bardzo pasuje uniwersalność 50mm, chociaż 35mm z autofokusem mam cały czas w głowie. Mój ulubiony manual zresztą to Zeiss 35/2,4 - fantastycznie wręcz chodzi pod 5D.
Nie będzie zamiennie z 85, to ma być obiektyw do zabierania jako jedyny, myślę że jednak będzie to 50mm. Zdania są podzielone więc chyba będę kupował i testował i w razie czego sprzedawał ;)
A ten warty rozpatrzenia -> http://allegro.pl/bezsprzecznie-najl...434349636.html ?