bo jak to powiedział Lem: "Dzięki internetowi dowiedziałem się, jak wielu idiotów jest na świecie".
Wersja do druku
Żadna szkodliwość dla scammera, niestety... Z tego co pamiętam to tamten tak kręcił tego kolesia, że się pomylił i wysłał tak, że będzie cło, ale obiecuje, że odda mu kasę z tej co on mu już niby zapłacił i idzie czy coś w ten deseń? Ogólnie wiesz udawał podnieconego na maksa, pomocnego itd. i koleś dał się zrobić bo cały czas paczka była śledzona i wiedział na pewno, że facet zapłacił to cło. Nawet przyszedł potem do niego list z pogróżkami czy coś takiego.
Ogólnie jak to czytałem to facet dobrze to zakręcił. Poświęcił na to trochę czasu ale miał niezły ubaw i satysfakcje :-D
Wiesz liścik typu: "ha! wiedziałem, że to przekręt ale się nie dałem" to nie zrobi na nim wrażenie. Po prostu zamiast pewnie setek maili tego typu dostanie list. Może się lekko wkurzy, że stracił więcej czasu ale nic poza tym.
Sęk w tym, że typek chce Cie przekręcić na kasę więc najlepiej zrobić mu to samo.
Chociaż z drugiej strony też nie wiadomo. Może na cło zapożyczy się u miejscowego mafioza w nadziei, że odda jak opyli towar, towaru nie będzie to mu pewnego dnia odrąbią głowę :-P
Akcje z cłem odpada, bo w piątek lece na 2 tygodniowy urlop, więc nie mam czasu się bawić w takie coś tym bardziej, że w Anglii w poniedziałek i wtorek poczta jest zamknięta (Bank Holiday). A może jak mu powiem, że wysłałem przesyłke to w tym czasie rzeczywiście może znajdzie sobie klienta na towar, a tutaj będzie klops. Napisałem maila do gościa zobacze co odpiszę.
Dodam swoje 3 gr
Sprzedawałem EF 70-300 przez allegro.
Dostałem maila z wysp dokładnie nie pamiętam Anglia, W.Brytania. Że gość chce kupić moje szkło.
Od razu skojarzyło mi się z przekrętami z Nigerii. Drogich rzeczy nie kupuje i nie sprzedaje na takie odległości. O Nigeryjskich przekrętach sporo słyszałem ale z wysp mało.
Nie wiem czy był to przekręt ale tej osobie nie sprzedałem. Kupiła osoba w mojej okolicy.
Natomiast czytałem chyba na cyberfoto jak to działa, chodzi głownie nie o sprzedaż a o potwierdzenie adresu e-mail. Taką bazę później idzie do odsprzedania dla spamera.
Tez mialem stycznosc z kupcami z Nigerii, heh z miasta Lagos :). Otoz sprzedawalem canona 400d nawet na CB mozna bylo znalezc moje ogloszenie. Wkleje wam maila jakiego dostalem od pana !!! Law !!! :D
Co najsmieszniejsze cena jaka mu zasugerowalem to rownowartosc 1500zl! :) .. no ale niestety kontakt sie urwal.. aparat sprzedany, ale tak dla checy dzis mu odpisalem czy nadal jest zainteresowany ;)Cytat:
Thanks for your mail and am glad to read from you, Am okay with the price you are willing to sell this item and i want you to know that am interested in buying this item for my client in Nigeria so the item would have to be shipped out to my client, I would like you to check the cost of shipment sending the item to my client through POCZTEX POLSKA (plane) and let me know the exact cost of the shipment fee altogether with the cost you are willing to sell this item. Here is the shipping address below, i think you would need it to know the cost of the shipment:
Name: Famous Ajayi
Address: 20 Boruwa Road
City: Ipaja
State: Lagos
Country: Nigeria
Zip Code: 23401
I would be waiting to know the total amount of the shipment + the cost of the item.
Regards.
Mr Law.
No i na mnie też właśnie trafiło...
Daj mi znać koszt wysyłki poprzez realizację EMS pozctex z tego adresu wysyłki poniżej:
Imię i nazwisko: Dele Williams
Adres: 7 ulicy Johnson, Pedro Bariga
Miasto: Shomolu
Stan: Lagos
Kraj: Nigeria
Kod pocztowy: 23401
Nie wracaj do mnie jak najszybciej
Barbara