Canona 17-85 sobie daruj, bo to kit jest przecież. Bierz Tamrona 17-50/2,8 nawet bez stabilizacji będziesz zadowolony, bo to jasne i w miarę tanie szkło :)
Wersja do druku
50D + http://www.digital24.pl/product_info...oducts_id=1675
Zadecydowane klamka zapadla ;]
Za takie pieniądze, to najlepszy wybór.
Od cichego kupowalem Fuji swego czasu :D
Cichy nie ma rat , a te aktualnie mi tylek uratowaly , a do nowego roku czekac mi sie nie chcialo........
Aparat w domu ;]
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie ma edycji postow ?
Pytanie z serii , nie chcial , ale musial.
Tulipan przy szkle - dokladnie po co jest ? Wiem , ze przy fotach z wbudowana lampa bedzie mi dawac cien , a normalnie ? Zapewne cos ze swiatlem........
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ok juz wiem po co .
Nikt z tym nie lazi po miescie , czyli w karton mozna schowac.
1. Zapobiega łapaniu blików
2. Chroni przednią soczewkę
3. itp., itd. ja nie zakładam, kiedy korzystam z holdera filtrów Cokin,
i na nim mam osłonę. W pozostałych sytuacjach zakładam.
Lepiej mieć założoną na obiektyw. Nawet nocą może chronić przed niepotrzebnymi blikami z latarni :wink:
Pozdrówka!
Dla ochrony Tamrona wrzuce UV Hoyi - tylko dla samej ochrony , lepiej po tym jezdzic szmatka niz po samym szkle - paluchy czy cos.
Kiedys czytalem , nie wiem jak teraz-wiec zapytam.
Czyszczenie szmatka - z mikrofiby szkla na obiektywie ma jakies ujemne skutki ? Cos sie sciera/wyciera ?
Pamiętaj, że każdy kolejny element na drodze światła to pogorszenie jakości obrazu... Nigdy nie miałem UVki na żadnym szkle i od lat nie widzę powodów, by coś takiego miało sens... A przynajmniej w zdecydowanej większości przypadków.
Szmatką też dużo nie czyść, to nie będzie dylematu. Nad paluchami trzeba panować. :mrgreen: Często wystarczy przednią soczewkę tylko przedmuchać gruchą...