Vant i jak z tą osłonką? Kupiłeś? Podzieliłbyś się wrażeniami. Ja się zastanawiam ze względu na zakrycie lcd,co może trochę odstraszać amatorów cudzej własności :)
Wersja do druku
Vant i jak z tą osłonką? Kupiłeś? Podzieliłbyś się wrażeniami. Ja się zastanawiam ze względu na zakrycie lcd,co może trochę odstraszać amatorów cudzej własności :)
Kupiłem i używam od 3 miesięcy tego:
http://www.foto-tip.pl/sklep/product...roducts_id=545
Właściwie wkurzają mnie dwie rzeczy odchylanie klapki i parowanie lcd na mrozie.
Poza tym osłona "nie lata" i sprawdza się całkiem dobrze.
Prawdopodobnue "zdejmontuję" klapkę, bo mnie wkurza !!
Mam pytanie odnoście tej osłony, czy klej który ją przytwierdza do aparatu trzyma mocno? Bo nie zawsze i każdemu się może taka osłona podobać, więc jak później wyglądała by sprawa demontażu:confused:
Też osobiście się zastanawiam ale do 300D. Nie mam już sił na ciągle popalcowany, pełen smug i potu wyświetlacz. :-D
I jeszcze jedno życzenie, trafiają się może osłonki bez tego " Design for canon" nie wiem ale jakoś mi to nie podchodzi??
@jetchan
nie qpiłem...przylepiłem jakąś folijke i narazie jest....
Zaku taką przyklejaną to ja bym sobie darował.Ale są takie jak ta z linka Scootera,gdzie przypina się osłonkę razem z muszlą.Scooter no jak często używasz lcd to może wkurzać.Podglądasz zdjęcia,czy chodzi bardziej o "mieszanie" w menu?
a co jak będziesz chciał zrobić zdjęcie ze statywu z użyciem samowyzwalacza?? jak zasłonisz muszle?? normalnie się zdejmuje i zakłada osłonke ale w tym przypadku się nie da.....
Da się. Ta osłona z linku ma własną muszlę na której się trzyma a od spodu lekko wchodzi pod aparat. Demontuje się ją praktycznie tak samo jak muszlę.
acha
czyli osłonka jest montowana na tych samych szynach co muszla oczna. Kurcze chyba kupie sobie jakąś dobrą folie bezklejową za jakieś dobre pieniądze.
Kiedyś kupiłem folię taką na kleju, przykleiłem jednak jak się zniszczyła i trzeba było ją zmienić okazało się, że będzie problem. Zdarłem folie a cały klej został na wyświetlaczu, zrozpaczony byłem...:cry:
Troche mnie kosztowało sił, zmycie tego czegoś z wyświetlacza :-D ale człowiek całe życie się na błędach uczy :mrgreen: nigdy więcej...
Będę nosił starą muszlę? Nie używam tej osłonki zresztą.
Tutaj nie ma z tym problemu, bo w każdej chwili można to bez problemów zdemontować. Przy tej osłonie fajne jest to, że idealnie pasuje do 350D z gripem. Tylko powinny inaczej rozwiązać zamykanie osłony, bo teraz trzeba się troche nagimnastykować.