Zamieszczone przez Jurek Plieth
W ten oto sposób sam się na tą rzeczoną rafę nadziałeś. Co nie miałoby miejsca, gdybyś się zastanowił jak wygląda widmo częstotliwościowe światła widzialnego i bliskowidzialnego. "Jadąc" więc z częstotliwością od dołu mamy najpierw podczerwień (IR), następnie światło o kolorze czerwonym, potem zielonym, wreszcie niebieskim i na najwyższych częstotliwosciach (najkrótsza długość fali) ultrafiolet (UV). Na drodze optycznej przez którą przechodzi całe to widmo (np. obiektyw, czy dalej już przed matrycą) wstawiasz "dolnoprzepustowy filtr optyczny" - cytuję Twoją wypowiedź. Jaki to jest więc filtr?(..)