Cała seria z Nepalu jest b. mila do ogladania, a #21 i #24 sa wrecz fantastyczne:)
Wersja do druku
Cała seria z Nepalu jest b. mila do ogladania, a #21 i #24 sa wrecz fantastyczne:)
mialem jeszcze stałkę 50mm, ale ona była w użyciu jak ciemno było.
głównie przypięty był 24-105, czasem w górach szedłem z 17-40 ( jesli np dolina byla głeboka i szeroki kat sie przydawał ) ogólnie lekko nie było, trzeba bylo zdejmowac plecak bo wziąłem mala torbe foto by nie nosic za duzo na szyi ;), w miastach często chodziłem z przypietym tele, jeśli chciałem uchwycić ludzi. ale z tym przepinaniem dalo sie przyzwyczaic.
Aha, przed wyjazdem poważnie zastanawialem sie czy brać 17-40. Juz pierwszego dnia w górach przekonalem sie ze jest bardzo przydatny.
g.
Powaliłeś mnie tymi zdjęciami... Oglądnąłem też wszystkie na picasa - świetne. Najbardziej podobają mi się takie ze złotym zachodem i chmurami jak na 24. Zazdroszczę wyprawy, chociaż pewnie organizacji, przygotowań było dużo :) Gratuluję całej serii!
No właśnie nie do końca widać, bo ja nie byłam nad Tilicho na przykład i do Manangu szłam dołem ;-)
Ja właśnie siadłam do przesiewania zdjęć, ale opornie to idzie... Dzisiejszy dzień sponsoruje liczba 2085...
PS. Podziwiam, że zabrałeś tyle sprzętu. Ja miałam tylko 18-50 i 70-200, które i tak właściwie wyjmowałam tylko na postojach.
Chyba jesteś dzisiaj polecanym autorem na plfoto - gratuluję! :D
tym razem Nepal, ale nie góry...
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41
kilka zdjęć z zeszłego roku
42.
43.
44.
45.
45 superowe! Czuć moc gór.
42 ładne.
44 dla mnie bardzo klimatyczne... późny powrót z Murowańca po pięknym, zapewne męczącym dniu...