Wersja do druku
A dlaczego sądzisz, że :
to to samo co "bez obróbki".Cytat:
Wywołany RAW i zapisany w formacie JPEG
Moim zdaniem konwersja RAWa do JPEGa, to nic innego jak właśnie OBRÓBKA. A że Ty sam nie dotykałeś suwaków, to nie znaczy, że konwerter nie zrobił tego za Ciebie.
A co na to moderatorzy :mrgreen:Cytat:
zamykam wątek.
A pośmieją się razem z Tobą :)Cytat:
Zamieszczone przez Pirx
chodziło mi to że nie obrabiany w PS dodatkowo, ostrość i inne cuda.
Czy to ważne? Sprawa zakończona.
Nie łapcie mnie za słówka. :-D
A w moi 70-400/4L na Żytniej skutecznie wyeliminowali FF i używałem tego szkłą jeszcze 2 lata zanim go sprzedałem :). Walczyć trzeba, bo nie po to płaci się czasem grube pieniądze żeby narzekać na forach i nic z tym nie robić.Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
Nie wątpię, że serwis na Żytniej potrafi naprawiać/regulować. Twierdzę tylko że czasem mu nie to wychodzi.Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Jeśli to o mnie Tobie chodziło z tym narzekaniem, to nie narzekałem tylko pytałem co robić - sprawa była bowiem pilna. Nie mogłem pozwolić sobie na to, żeby jeździć albo wysyłać nieskończoną ilość razy szkło i body na Żytnią.
Mam koleżankę, która była chyba dwa miesiące bez aparatu, bo wysyłała 5D i szkła, regulowali, wysyłała do poprawki, itd. Ale wywalczyła - udało się - zrobili w końcu regulację AF'a poprawnie. :)
Sam sobie odpowiedziałeś na pytanie, chyba lepiej oddać sprzęt, poczekać i być zadowolonym niż mieć go cały czas w domu i narzekać, że jest bezużyteczny lub średnio użyteczny. No, chyba, że uważasz inaczej :).Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
Matsil, ja się z Tobą zgadam, że trzeba działać!Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Przecież nie siedzę i nie narzekam. :D W związku z tym, że na walki z serwisem nie mam czasu mam już drugi obiektyw, tym razem sprawny, działający, bez problemów.
O Żytniej zapominam. Na długie boje (miesiąc, dwa) z serwisem mnie nie stać po prostu.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
-- miało być w pierwszym wersie --- (...) zgadzam (...)
Nie przesadzaj, u mnie kalibracja trwała raptem 3 dni. W ogóle na Żytnią nie mogę narzekać, oddawałem niejednokrotnie sprzęt i zawsze było OK. Głównie były to czyszczenia, raz trafiła się wspomniana kalibracja 70-200/4L, raz naprawa AF w 85/1.8 a kiedyś dawno temu wymiana matówki w 350D na gwarancji po tym jak ją paluchem wytarłem i "rozlały" się punkty AF :).Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
Matsil... Zrozum proszę. To, że w twoim obiektywie kalibracja powiodła się za pierwszym razem i trwało to trzy dni to zupełnie co innego niż jedna kalibracja, powrót obiektywu, testy, ponownie obiektyw trafia do serwisu, ponownie testy i nadal źle. To dało dwa tygodnie bez poprawnie działającego szkła.Cytat:
Zamieszczone przez Matsil
Ewentualną trzecią, czwartą i może piątą próbę postanowiłem sobie darować i załatwić sprawę w inny sposób - szybciej i bez rozczarowań.
Ja uważam ze należy go zanieść na żytnią tym bardziej ze ma gwarancje. U mnie było podobnie ale minimalne odchylenia. Po regulacji ostrość kryształ. Dodam jeszcze ze trwało to jeden dzien!:mrgreen: czasami można sie dogadać z serwisem;-)