Bez przesady, 24-70L z piątką bardzo fajnie leży w dłoni. Zwłaszcza z gripem, chociaż i bez niego przyjemnie się trzyma zestaw. Do tego szkiełko lepsze optycznie, niż 105, jaśniejsze i (MZ) ma solidniejszą osłonę przeciwsłoneczną.
Wersja do druku
Bez przesady, 24-70L z piątką bardzo fajnie leży w dłoni. Zwłaszcza z gripem, chociaż i bez niego przyjemnie się trzyma zestaw. Do tego szkiełko lepsze optycznie, niż 105, jaśniejsze i (MZ) ma solidniejszą osłonę przeciwsłoneczną.
przecież żartowałem 8-)
Ja z racji i wieku, i niehigienicznego trybu życia też narzekam, ale tylko na 70-200 2.8 IS, z którą pożegnałem się w ub roku WYŁĄCZNIE z przyczyn kondycyjnych :wink:
Wywoływarka ta sama, balans bieli taki sam - AWB. Puszka - kiedyś 1DmkIII + 70-200/2.8 Sigmy, teraz robiłem na 5D + 70-200/2.8L
Obiekty które fotografowałem oczywiście nie te same, ale widać gołym okiem różnice rysowania i innych technicznych aspektów obu obiektywów. Przy jakimś tam grubo kilkuletnim doświadczeniu można dostrzec różnice.