Obróbka stanowczo przesadzona.
"Cd" dobre.
Wersja do druku
Obróbka stanowczo przesadzona.
"Cd" dobre.
Na 3. Model wygląda jak Ewan McGregor. Dla mnie jest filmowo. Ogólnie podoba mi się (poza 1, gdzie twarz modela wygląda mega dziwnie). 5 mz najciekawsza.
nie do końca mi pasuje obróbka.
przegiąłeś :)
ale z drugiej strony.... oni się fajnie bawili (Ty pewnie też) jeżeli są zadowoleni z efektów to pogratulować "kolejnego_zadowolonego_klienta"
PS ubiegnę Was - nie mam pojęcia jak powinna wyglądac sesja narzeczeńska.
Ale ja zamiast gangsterskich klimatów wolę "kino drogi".
Dzieki za opinie ... szykuje się nastepna ciekawa sesja.... trzeba tylko do konca pozbierac rekwizyty . ale narazie nie zdradze pomyslu... z obrobka bedzie juz spokojniej.. przynam sie ze ostatnim czasem duzo sie uczylem odnosnie PS i tak kombinowalem... zdecydowanie nastepna sesja bedzie juz stonowana i raczej w jednym klimacie...
http://www.fotoroko.pl/blog
na blogu jest pare fotek z ostatniej sesji pt.. "Nauka golfa....i wiazania sznurkow"
pzdr.wszystkich
Pomysł ciekawy. Z kadrami nie jest źle przeważnie.
Jeśli coś mogę dodać od siebie, to ja bym lekko zamaskował efekt na ciele - głównie chodzi o twarz, bo twarze po takiej obróbce wyglądają masakrycznie, a wystarczy tylko dodać maskę i obszarowo jakieś 50% krycia i moim zdaniem byłoby lepiej.
Istne photoshopowe szaleństwo :D
ale nie przeszkadza mi to, rozumiem, że taki był koncept :)
Podoba mi się pomysł na sesje. Bonnie & Clyde to coś innego i ciekawszego niż radosne shoty pod drzewami czy na romantycznych mostach.
Jest w tych zdjęciach pazur.
Poza tym modele dobrze ci pozowali.
jestem na tak ;-)