No niestety, panuje bledne przekonanie ze jak sie kupi najdrozszy aparat (czy szklo) to sie bedzie automatycznie robilo najlepsze zdjecia. ;)
Ostatnio pokazywalem znajomym zdjecia bazantow. Wszyscy tylko sie zachwycali jaki to ja musze miec wspanialy aparat, niewazne ze zeby zrobic te zdjecia wybieralem sie przez kilka dni o 5-tej rano w wypatrzone wczesniej miejsce, by lezec na brzuchu w trawie po 3 godziny, liczac na to ze nie zdradze jakims ruchem swojej pozycji. ;)