Da się ;) Kiedyś udało się mojej żonie gdy przewracała statyw z 10D + 550 EX + 70-200/2,8 L. Wyłamała się stopka. Zamówiłem na Żytniej, cena 105 pln. Wymieniłem samodzielnie ;)Cytat:
Zamieszczone przez marcingreen
Wersja do druku
Da się ;) Kiedyś udało się mojej żonie gdy przewracała statyw z 10D + 550 EX + 70-200/2,8 L. Wyłamała się stopka. Zamówiłem na Żytniej, cena 105 pln. Wymieniłem samodzielnie ;)Cytat:
Zamieszczone przez marcingreen
Nykony to nawet w lawie działaja :D
5 lat...
Micles, nie sądzę. Przykład z samolotem może tu dać radę. Porównajmy dwa przykłady:
a) lądowanie samolotu bez podwozia, ale z normalną trajektorią, gdzie samolot ma prędkość V1 w osi X i prędkość v2 w osi Y. Jeśli pilot dobrze to rozegra, to skończy się na zniszczonej dolnej części kadłuba oraz wytrzęsieniu pasażerów.
b) samolot spada jak kamień na ziemię mając taką samą jak w przykładzie a) prędkość V2 w osi Y, ale ma zerową , albo bliską zeru prędkość w osi X. W tym przypadku nie ma szans, żeby cokolwiek zostało z samolotu
Analogicznie jest z lampą i czymkolwiek innym. Ślizg redukuje uderzenie, może siły te same, ale ich rozłożenie znacznie się zmienia. W przypadku a) nie jest to jedna siła, która wali lampa pionowo o glebę.
Mam inne zdanie na ten temat, ale nie będę się spierał, bo jak zwykle - doszłoby do tego, że muszę udowodnić swoją rację eksperymentem, a lampę mam tylko jedną.
To chyba nie jest dobry przykład.
Samolot musi mieć prędkość poziomą, dzięki temu ma siłę nośną na skrzydłach.
Siła nośna sprawia, że prędkość pionowa podczas lądowania jest niska.
Jeśli samolot zmniejszy nadmiernie prędkość poziomą to traci siłę nośną i spada jak kamień w dół.
Nie sądzę, żeby przy spadaniu lampy siła nośna odgrywała podobną rolę jak w samolocie :)