Lub z osłoną przeciwsłoneczną, bo z tego co wiem, przyczyna awarii AF'a to uszkodzenie wysuniętego tubusa.
Wersja do druku
Myślałem nad taką zmianą, ale teraz stwierdziłem że przerzucę się dopiero na 1.2 ,) Mój dylemat za to jest między 28 1.8 i 85 1.8 przy czym ta rozbieżność nie jest niczym wytłumaczalna :roll:
tak własnie zależy mi na szybszej pracy i na lepszym af, i lepszymi zdjęciami bez lampy w nieco ciemniejszych pomieszczeniach, chyba jednak się zdecyduję :) dziękuję wszystkim za porady :)
nie nie, jednak zostanęprzy sprawdzonej 50 :)
eee, serio? :roll:
mój chyba 15 letni 50/1.8 jakoś nie chce się rozpaść, a miesięczna nówka-sztuka nie śmigana 50/1.4 już zaczął skrzypieć :(
poza tym potwierdzam to co napisano tu już wcześniej - na cropie 50/1.8 wydaje się ostrzejszy, a 50/1.4 lubi nie trafiać (BF/FF) i trzeba się go trochę pouczyć, żeby móc używać z przesłoną mniejszą od.... f/4 ;)
dlatego na razie nie mogę sprzedać 50/1.8, a 50/1.4 już jedzie do serwisu (gwarancja).
ale jedno ale:
żeby nie było, że 50/1.4 jest tylko be.
w porównaniu z 50/1.8 wersja 1.4 ma zdecydowanie ładniejszy bokeh i ogólnie - ma ten "wow!-factor" ;)
może i nie trafia na 1.4, może i zdjęcia wychodzą ciut nieostre i rozmazane, ale i tak mi się bardziej podobają, i są bardziej.... magiczne 8-)
od pierwszej minuty felerna 50/1.4 była używana z osłoną.
co ciekawe 50/1.8 też od zawsze jest używana z osłoną, ale niefirmową - metalową wkręcaną w gwint filtra - więc obciąża tubus i silniczek AF - ale ten i tak nie padł przez te wszystkie lata.
wow! :shock:
ale testy cichego czytałeś? :roll:
ale jaki tu dylemat jest? :grin:
I pomyslec, ze obie 50 sa konstrukcjami z poczatku lat 90 ;)
Oslona zalozona na stale ma na celu ochrone wysuwajacego sie tubusa przed przypadkowym uderzeniem mechanicznym, ale zasadniczym problemem tego szkla jest "oszczedny" silnik (micro) USM ktory wydaje sie byc za slaby do ruszania ciezkimi zespolami soczewek, duzo jest napisane o tym na forum, rowniez o tym, ze to szklo lubi czasem zawieszac sie podczas robienia dlugich serii zdjec.
Moja 50/1.4 potrafi czasem "popiszczec" i odmowic ogniskowania gdy jest problem z potwierdzeniem punktu AF, zdarza sie to przy malo kontrastowych powierzchniach i slabym oswietleniu, ale to zapewne kwestia 400D i jego slabych czujnikow AF, poza tym to dobry obiektyw, choc czasem mam wrazenie, ze foty z 50/1.8 (pozyczanej) maja ladniejsze kolorki ;)