wiele w tym racji, ale po co kopać doły łopatą jak mam u boku koparkę..??Z drugiej strony, po co komu koparka do jednego dołu..??
Wersja do druku
Ja sie tez przyznaje, ze zdjecia w moim domowym studio robie na przeslonie nie nizszej niz f4, jak zejde nizej to pojawia sie czarna krecha. Wiem, ze robie jakis banalny blad, wiec nawet nie smialam o to tu pytac, ale skoro juz ktos stworzyl watek.. no i w sumie to forum fotograficzne.. wiec nie krzyczcie! :oops: Czy ktos moze mi prostym jezykiem napisac co robie zle bez odsylania mnie do google i bez odsylania mnie na czyjes komercyjne warsztaty? Oczywiscie metoda prob i bledow jakos sobie radze, ale chcialabym zrozumiec te zaleznosci.
zapewne przekraczasz max czas synchronizacji dla blysku ( 1/250 sek ) i ta krecha to po prostu "slad" nie otwartej/domknietej migawki ( zalezy czy synchro jest na 1a czy ostatnia lamelke ) w trybie A (priorytet przyslony) . Rozwiazanie : Tryb M , zaczac od 1/60 sek iso100 f8 i szukac wlasciwej ekspozycji ZMIENIAJAC TYLKO WARTOSC PRZYSLONY. dla zmniejszenia f "skrecic w dol" moc lamp i/lub odsunac lampy i/lub dodatkowe dyfuzory i/lub filtr(-y) szare na obiektyw. Jezeli nie ma statywu ( to sprzedac 1 obiektyw i kupic statyw ) to czas 1/125 lub 1/160 . 1/250 miewa w niektorych Canon-ach problem z synchronizacja ( realny czas X to 1/160 sek ) , o ile pamietam dotyczylo to 5d ( moge sie mylic ) . tak czy inaczej wplyw czasu naswietlania jest znikomy ( chyba ze swiatlo zastane ma / ma miec duzy udzial w naswietleniu klatki - ale to juz inna bajka zupelnie ).
Tak myslalam, ze to cos z migawka i synchronizacja ale czego konkretnie..
Robie zdjecia na 5D, w trybie M, ISO100, 1/160 sek, f4,5 - wtedy jest w miare ok.
Czyli jesli chce mniejsza f (np 1,8 zamiast 4,5) to mam zmniejszyc moc lamp i skrocic czas? Swiatlo zastane nie ma wplywu i nie chce fotografowac na statywie (mam) bo chodzi m.in. o zdjecia dzieci, ktore sa bardzo ruchliwe.
Zmniejszyc moc lamp .
prosta zaleznosc :
f4 1/125 iso 100 przy danej mocy lamp
aby uzyskac f 2.8
f 2.8 1/125 iso 100 i lampy -1EV ( czyli NP.jak maja podzialke 1-5 , to minus 1 - z reguly lampy maja regulacje w zakresie 5 przyslon ( 5 EV))
czy czas jest 1/60 czy 1/160 - nie ma istotnego znaczenia ( poza zatrzymaniem ruchu ! ) . o naswietleniu w studio gdzie jedynym zrodlem swiatla jest swiatlo blyskowe decyduje apertura, nie predkosc migawki.
Zmieniamy TYLKO 1 PARAMETR : sile lampy i/lub odleglosc lamp/-y od obiektu do zalozonej apertury . czas naswietlania staly .
Pytanie tylko , czy f 2.8 to nie za mala glebia ostrosci ( zwlaszcza przy "obiektach ruchomych" :) ) . Ale to zalezy od ogniskowej i odleglosci do obiektu .
lub lampy dalej ( efekt uboczny : ostrzejsze swiatlo )
lub ( co ja robie ) lampy dalej ( bo skrecic sily juz sie nie da ) a w "stare miejsce lamp" ekrany rozpraszajace . duze .
Ile dalej ? odleglosc lamp od obiektu = X , lampy odsunac o 1/4 X na poczatek . Dobrze posluzyc sie swiatlomierzem. jak nie ma : odsuwac pomalu i "mierzyc" ekspozycje robiac zdjecia , az do zadowalajacego wyniku.
Ok, wszystko rozumiem, bede probowac zmniejszac sile blysku albo odsuwac lampy. Prawde mowiac interesowala mnie przeslona 1,8 do portretow, bo do reszty oczywiscie f4,5 sie lepiej nadaje.
To znaczy ze czas zamkniecia migawki nie ma tu nic do rzeczy, jak chce zamrozic ruch i ekstremalnie skrocic czas to co mam robic z sila lamp i przeslona? Nie ma tu zadnych zaleznosci?
Dokladnie tak. Skrocenie / wydluzenie czasu naswietlania przy oswietleniu blyskowym ma pomijalny wplyw na ekspozycje. Sluzy wylacznie zamrozeniu ewentualnego ruchu.
mowimy o studio BEZ udzialu swiatla zastanego. przy bardzo jasnych pomieszczeniach oswietlonych "naturalnie" , aby wyeliminowac swiatlo zastane uzywamy max czasu synchronizacji . i juz .
dodam tylko , ze "klasyczna apertura portretowa" to f9-f11. ale zalezy to od obiektywu, odleglosci do modela, modela do tla , sily i ustawienia swiatel... wszystko plynne jest.
kurna nie chce mi sie sampli szukac z czasami 1/500-1/8000 , zreszta ktos ma lampy a w to watpi niech sam sie pobawi po prostu... na googlach jest filmik co i jak
owszem przez 50 lat robiono , w podobny sposob jak juz tu pisalismy... no i czesto gesto na swietle zastanym a nie blyskowym
stormur, dzieki. to dlatego nie moglam wyczaic zaleznosci, wychodzilam z zalozenia ze czas musi miec wplyw na ten czarny pasek! :)
MM-architekci, tobie tez dziekuje za cenna rade, najbardziej takie lubie = google. W sumie po to sa fora fotograficzne, nie?
Czas ma wpływ na "czarny pasek" - pojawia się przy czasach krótszych niż czas synchro (w 400D i 5D wynosi 1/200s)
Nesla myślę, że ten wątek :http://canon-board.info/showthread.p...%B3ysk+kurtyna
da Ci odpowiedź na kilka pytań min. sposób na robienie zdjęć na krótszych czasach z lampami studyjnymi.