Nie jesteś pierwszy, który ma problem z brudem pod szybką LCD. Większość użytkowników 40D złapali brud raczej w mniej ekstremalnych warunkach. Jeżeli chodzi o serwis na Żytniej to uważam, że nie ma bardziej niekompetentnej obsługi.
Wersja do druku
Nie jesteś pierwszy, który ma problem z brudem pod szybką LCD. Większość użytkowników 40D złapali brud raczej w mniej ekstremalnych warunkach. Jeżeli chodzi o serwis na Żytniej to uważam, że nie ma bardziej niekompetentnej obsługi.
Chyba naucze się z tym żyć ;) Dobre to że to jest absolutnie niewidoczne gdy LCD jest włączony.
Powiedz mi jak chcesz oddać samochód po wypadku do warsztatu to też bez pokazania szkód żądasz wyceny??Nawet do zwykłego lakierowania muszą zobaczyć żeby wycenić,więc nie wiem czemu się dziwicie,że zapiaszczony obiektyw ciężko jest im wycenić przez telefon-mnie to nie dziwi,ale może jestem mało wymagający,bo nie wymagam od serwisów wróżenia z fusów tego co i jak mi się popsuło:)Żeby nie było że zupełnie nie w temacie-moj 30D również dzielnie znosi ciężkie warunki co prawda nie tropiki ale Polskie mrozy, deszcze i zawieje na plaży-i przy tym wszystkim największe uszkodzenia wyrządziła mu głowica od statywu rysując cały spód i drąc nalepke:)