Sprawdź nowego Tamrona 60 2,0 macro. Chyba będzie najlepiej spełniał oczekiwania :)
Wersja do druku
Sprawdź nowego Tamrona 60 2,0 macro. Chyba będzie najlepiej spełniał oczekiwania :)
Mellan, dzięki za sample!
Ostrość, bokeh przyzwoite, ale i tak inaczej to wygląda na portrecie.
Myślę, że na portrecie też się by spisał ten tamron.
Kurczę, najlepiej by było zobaczyć portret z tego i z tego. :)
Sober, szukałem czegoś z dłuższą ogniskową, żeby ewentualnie do macro nie trzeba było podchodzić, bo 50mm mam, więc prawie taki sam obiektywm bym kupił :)
Żebyś się nie zdziwił - T90 podczas ostrzenia wydłuża się dwukrotnie, więc w praktyce będziesz musiał go przyłożyć BLIŻEJ obiektu (biorąc pod uwagę odległość koniec obiektywu - obiekt) niż w przypadku T60, który jest znacznie krótszy...
Chodziło mi o "żeby ewentualnie do macro nie trzeba było podchodzić" co odebrałem właśnie jako odległość obiektyw - przedmiot. Bo przecież przy makro nie mogło chodzić o kroki :)
Nie ma sprawy, chociaż pewnie dałoby się zrobić ciekawsze. Celowo użyłem go "na zewnątrz" i bez szczególnego dumania nad kadrem, by pokazać go w innej roli niż studyjne macro ze względu na:
Dokładnie! Dlatego lepiej mieć go raczej do macro. Bokeh jest taki sobie i mógłby nie dodawać uroku w portrecie.
Niestety modela/ki nie mam pod ręką i sampla nie zrobię :neutral:
Pozwolę sobie odkopać temat. Stoję przed tym samym dylematem. Obiektyw byłby używany w 75% do portretu i w 25% do macro. Mam okazję kupić Tamrona w dosyć okazyjnej cenie (900zł.). Czytałem test, w którym Canon często się mylił z AF z 20D, a po podłączeniu do ff wyniki były znacznie lepsze. Obiektywu będę używał z 50D.
Jakieś podpowiedzi? :)
Setka canona zdecydowanie, u mnie pod 60d to byl najbardziej powtarzalny obiektyw, nie bylo mowy o ff czy bf.
Trafial celnie pewnie i szybko.
Oprocz portretu dasz rade nawet sport nim focic, bo jest bardzo szybki.
@salas
Masz na myśli Canona 100/2.8, czy 85/1.8? W temacie jest dyskusja o C 85 vs T 90 :)
T 90/2.8 to koszt 900zł, a C 100/2.8 1200zł.
W teście na "optyczne" napisali:
Pracując przy skali 1:1, korpus będzie pokazywał iż używamy przysłony f/2.8, podczas gdy bliżej nam będzie do tak naprawdę f/5.6.
Czy to nie jest poważną wadą tego obiektywu?