Odezwij się do mnie za 4,5 roku ;) Póki co, mam kilka małych odprysków lakieru a konstrukcja jest tak prosta, że trudno mi sobie wyobrazić, co mogłoby się zepsuć. Ale pożiwiom - uwidim.
Wersja do druku
do lekkich aparatów szerpy są ok, ale już jak 350d/40d z 400mm zapiąłem na 600r to niestety się stabilność skończyła.. tak do 70-200/2.8 i puszka bez gripa i lampy i powinno być ok, do czegoś cięższego bym coś solidniejszego kupił
No to prosty test:
W Ceneo wpisujemy "Manfrotto": 397 wynikow
A ile gdy wpiszemy "Gitzo"? Uuuu ... 35. Ponad 10x mniej.
Może będzie więcej, gdy wpiszemy "Giottos" ? Niestety: 16
A ile gdy wpiszemy "Benbo"? Uuuu ... 0, Null, NULL, zero.
Oczywiscie nie znaczy to, ze Benbo nie mozna kupić w Polsce. Jest tylko DUŻO MNIEJ DOSTĘPNY niż Manfrotto. Tak samo obie marki na "G".
c.n.d. dziękuję.
Część Benro są podróbami Gitzo, reszta - nie wiadomo czego, Manfrotto chyba też...
I dowolnego Benro to bym raczej nie polecał, bo ta druga część wygląda średnio...
Zresztą z tym podrabianiem Gitzo to im tak średnio wychodzi bo do mas odpowiadających im kompozytowych Gitzo nie są w stanie się zbliżyć...
na szczescie z cena tez :mrgreen:
ok, za pare lat wrocimy do tematu a na razie ciezki zestaw trzasl sie na MF jak lisc na wietrze a na benro ani drgnal.. to co bedzie mozna powiedziec za kilka lat to jedno a jak solidnosc statywu wplywa na zdjecia juz teraz to drugie.. przynajmniej dla mnie to priorytet :-)
MF jako takie nie sa zle ale w relacji cena/stabilnosc powinny kosztowac minimum 1/3 mniej.. reszta to cena za czerwony znaczek z logo :p
no to znaczy, ze masz po prostu kiepski sklep w okolicy. ja w moim mam cala game Gitzo i choc ceny tego sa mordercze, to wyraznie widac, ze jakosciowo to ten wloski syf nawet kolo Gitzo nie lezal.
a co do oferty Manfrotto... umowmy sie, ze po wrazeniach z uzywania ich glowic (222 a potem 486RC2) nie chce miec nic wiecej do czynienia z ta firma, bo mechanicznie te glowice to szajs az wstyd. zatrzask plytki po 2 miesiacach pracy ma luzy (lekkie, ale wystarcza, zeby nigdy nie zostawiac aparatu na statywie bez zapiecia tej dodatkowej blokadki) a moment zacisku wajchy blokady kulki 486RC2 w ciagu 4 miesiecy przeskoczyla mi o pol obrotu dalej.
jesli chodzi o same nogi MF... mialem okazje wybierac karbonowe nogi w cenie do 300 EUR. wybor byl miedzy Manfrotto 190CX3 a Velbonem Sherpa Pro CF630. podobna byla tylko masa i stabilnosc. zdecydowanie niepodobna byla cena (210 EUR vs. 280 EUR) i wysokosc robocza - Sherpa jest na dzien dobry ze 20 cm wyzsza. kulture pracy (dla mnie wyraznie wyzsza w Velbonie) pomine, bo moze to i kwestia gustu.
Sherpe 600R mialem okolo 3 lat. odchodzily mi gumowe nakladki na nogi a na koniec zginela plastikowa klapka od glowicy. pod wzgledem uzytkowym i stabilnosci nie bylo z nim zadnych problemow. pewnie gdybym go nie katowal porannymi plenerami srednio raz na tydzien i nie mial widzimisie kupic sobie karbon to bym go jeszcze dlugie lata uzywal. jak na amatorska kieszen to zdecydowanie bezkonkurencyjny statyw. no chyba, ze sie choruje na etykietki i musi miec MF...