Wersja do druku
No rzeczywiscie stawiajac ta funkcje na rowni, a raczej obok marketingowych bajerow:Cytat:
Zamieszczone przez wojkij
Znając życie wygra jednak dyskoteka i bajery - bo się musi ładnie świecić i "mikroregulować"
Wiem, ze moze sie czepiam, bo doskonale rozumiem co chciales powiedziec i w pelni sie z Toba zgadzam, jednak zle troche zestawiles owe bajery.
Boyz! Pliz! :twisted:
Czy możecie pisać zgodnie z tematem wątku zadanym przez autora,
a nie próbować przekształcać tego wątku w kolejną "wojnę domową"
pomiędzy zwolennikami 40D i 50D???
Takie tematy już były wałkowane wielokrotnie,
a moje zdanie n/t różnicy pomiędzy tymi spornymi modelami jest m.in. TUTAJ.
IMHO z dwojga złego lepszy zakres 18-200 jesli masz go w kicie.
Sam mam ten zakres tyle że w Sigmie, bo za czasów gdy robiłem zakupy
Canon 18-200 to była gorąca nowość z zabójczą ceną - nawet w zestawie kitowym.
Połowę tego kosztowała mnie w sklepie Sigma z "drugiej ręki" z roczną gwarancją.
I co najciekawsze - zero problemów BF/FF.
Pozdrówka!
dzieki wielkie za pomoc czyli jednak zdecyduje sie na ten zestawik c50d + 18-200 is... zawsze mozna to po jakims czasie sprzedac i kupic cos innego :) Narazie i tak musze jeszcze uzbeirac na lampe do tego zestawu moze cos polecicie taneigo a dobrego max 800 zl ??
Z gory dziękuje
hubert
Może Nissin Di622???Cytat:
Zamieszczone przez chhubert
A nie lepiej dołożyć do Canon 430ex / ew. kupić używanego?
kup 50D + 28-135 będzie lepiej :-) i do tego lampa Canon 430 EX II
Obiektywy 17(18)-200 są obiektywami uniwersalnymi...rysują przez to troche jak małpki... jest to wygodne ale nie za dobre rozwiązanie.
Po 28-135 będziesz wiedział czy bedziesz potrzebował czegoś szerzej czy czegoś dłuższego... :-)
o 18-200 gdzies juz bylo wiec sie nie bede powtarzal...
mam ten obiektyw (dopiety do 400d) i ... zdarza mi sie widziec jego braki/niedociagniecia, ale na chwile obecna nie widze dla niego zastepstwa, ze wzgledu na zakres pokrywanych ogniskowych
o tym ze nie umiem robic zdjec przekonuje sie na kazdym kroku, ale jezeli sie do kadru przyloze to z tego, jak go zlosliwi nazywaja, plastikowego, przedluzonego kita wychodza nawet sympatyczne foty
z moich obserwacji z tym szklem a eLkami to taka sprawa jak uczyc sie jezdzic maluchem a mercedesem
Tutaj: http://canon-board.info/showthread.php?t=2507 od #32 masz trochę o tym szkle.Cytat:
Zamieszczone przez vit
Rozwiń swoją myśl :!:Cytat:
Zamieszczone przez vit
Byłem się już oficjalnie przywitać;) Tu witam wszystkich raz jeszcze, jako że jestem u Was nowy;) Trochę przeglądałem niniejsze forum, i najbardziej pasuje mi chyba podpiąć się pod niniejszy wątek.
Otóż, przymierzam się w najbliższym czasie do zakupu lustra. Jakąś tam szczątkową wiedzę (wydaje mi się że) mam, i jednym z kandydatów jest właśnie "50 D". Porównywałem go z 40 D, i mimo ok. 800zł byłbym skłonny je dołożyć do 50'tki - a nie chcę tu kolejnej wojny między tymi dwoma rozpętywać;)
Ale wracając do meritum - zastanawiam się nad szkłem do tegoż body...
i mam tu dwóch(trzech) kandydatów:
- Canon EF-S 17-85mm f/4-5.6 IS USM za ~ 1000zł
- Tamron 17-50 mm f/2.8 SP Di II XR LD ASL IF za ~ 1500zł
- Sigma 18-50 mm f/2.8 DC EX Macro za ~1750zł
I tu zaczynają się schody;) Na wstępie chciałem wydać nie więcej niż 4500zł... ale przy dzisiejszych cenach z 50D i którymkolwiek z tych obiektywów wydaje się to niewykonalne. A tego najprostszego kita C 18-55 bodajże nie chcę;)
I teraz się zastanawiam - co sądzicie o tym pierwszym szkle? Czy jest sens dopłacać do Tamrona/Sigmy? W Canonie mam szerszy zakres, jest ciemniejszy ale przy tych ogniskowych raczej super dynamicznych scen wiele nie będzie, a IS chyba pomoże przy foceniu krajobrazów czy architektury w gorszym świetle. USM natomiast powinien chyba być "gwarancją" przyzwoitego przynajmniej jak na tą klasę i cenę obiektywu AF.
Odnośnie Tamrona/Sigmy - o Tamronie powiedziano sporo, dobre światło, niezły zakres (mówimy o DX oczywiście), ostry ponoć od pełnej dziury. Jako wady wskazywano jakość wykonania szczególnie po kilku miesiącach użytkowania, i problemy z BF/FF ;( Sigma jest stosunkowo nowa na rynku (mówię o wersji z HSM) - czy ktoś może coś więcej o niej powiedzieć w stosunku do pozostałych podanych tu szkieł?
Na L'ke 17-55 Canona nie ma obecnie szans - może kiedyś (jak ceny znormalnieją) :)
Dodam też może że gdzieś po pół roku planowałbym dokupić tele, tu prawdopodobnie stawiałbym na Canona 70-300/4-5,6 IS USM, później stałki itd.
Co Wy na to? Jak Wam się widzi taki zestaw?
Z góry dzięki za wszelkie info rady i opinie.
Pozdrawiam!
pierwszy obiektyw Canon 17-85... cóż ciemny i zmienne światło... optycznie bez ewelacji.
Z wyspecyfikowanych trzech szkieł bym obstawił Tamrona, ostry jasny, AF może nie ultra szybki ale da rade.