Wersja do druku
Doszedłem do ładu z inkmate... po wydrukowaniu sterty kartek i stracie tuszu, wpadłem na pomysł testu dysz;) żółty nie drukował, kilkukrotnie wyczyściłem dysze, przedrukowałem kolory CMYKa na a4 i wszystko ruszyło. Razem z profilem do tych tuszy i papieru jestem bardzo zadowolony. A co do tuszy pigmentowych, wszędzie podają że nie wolno stosować pigmentowych do epsona, tylko barwnikowe bynajmniej jeśli chodzi o P50
Kupiłem stałe zasilanie do R1900 z tuszami INK-MATE instalacja i pierwzse próby poszły gładko jakość wydruków też nie najgorsza jednak niektóre ciemne kolory tuszu (brąz , czarny ) po wyschnięciu można całkiem łatwo usunąć palcem nawet na drugi dzień.
Czy ja coś robię nie tak czy może tusze ???
PS W dziedzinie wydruków ( i nie tylko ) jestem zielony.
moje doswiadczenia z ciss i epson PX700W naklejka na tuszach INK_MATE
1 zakup zestawu na allegro
2. przeczytanie instrukcji sprzedajacego
3.test dysz przed instalacja 100% droznosci
4instalacja ciss
5.pierwsza fota zaczelo sie ok ale od polowy niebieski zafarb
6.proba rozne kombinacje profili i papierow ok 10 fotek A4
7.kolejny test dysz brak żółtego
8.zakup plynu do udrozniania i drukowanie z wypelnionym wiecznym kartridzem brak poprawy
9.zakup kolejnego zestawu filmik YB brak rezultatow
10.chwila oddechu , reset papersa znowu YT
11.rozebrana druk na czesci po przestudiowaniu inst serwisowej proba czyszczenia bezposrednio glowicy od strony wydruku i kartridzy brak rezultatu
12 druk 20 kartek C=4M0Y93K0 wychodza jak kartki w linnie z zielonkawa linia ale to caly czas tak jast jakies 2%droznosci
13.druk tylko B&W ale tylko jak wybiore papier podstawowy proba wybrania jakiegokolwiek foto drukarka korzysta z innych kolorow i wychodzi niebieski
14 wydruk BW na papierze typu tesco po tygodniu wiszenia na przeciw okna z luxferami robi sie sepia na papierze epsona jest to po miesiacu
jakies pomysly na reanimacje?
wnioski powrot do orginalnych
kombinacja puste wieczne kartridze kolorowe i ORG czarny możne nieznikanie po miesiacu
...mi się też zatyka, ale po kilkukrotnym przeczyszczeniu (automatycznym) wszystko wraca do normy. Zdjęć nie drukuję, więc na jakość kolorów w ogóle nie zwracam uwagi, ale do druku odbitek nie polecam.
Właśnie i ja zastanawiam się nad kupnem CISS do mojego urządzenia Canon mp640 bo drukuje dosyć dużo i koszta są dosyć wysokie , zdjęć zazwyczaj nie drukuje więc na jakości mi mega nie zależy chodzi bardziej o aspekt oszczędności , tylko zastanawia mnie czy te tuszę szybko nie zasychają ?
Hey w takim razie co polecacie do P50, CISSa z Trigon Ink, czy tego Lysona? Bo chciałem sobie zakupić a już mi sie pomerdało wszystko. Chyba, że może jeszcze coś innego. Mam jeszcze pytanie czy ktos próbował drukowac na tej drukareczce na papierze do proofingu ProofMaster poprzycinanym do odpowiednich formatów?
Naprawdę najlepiej i najtaniej korzystać z oryginalnych tuszy i papierów. CISS opłaca się dopiero przy dużej ilości wydruków. W tzw. domowym użytkowaniu kosztuje sporo zachodu. Zupełnie, ale to zupełnie nie da się otrzymać poprawnych wydruków (nie mówiąc o dobrych) z "mieszanki firmowej" - inny papier, inna drukarka, inny tusz. To niestety jest nierozerwalna trójca przenajświętsza i trzeba oprofilować każdą kombinację w tejże trójcy. Trzeba używać oprogramowania radzącego sobie z profilami, trzeba sporo wiedzieć na temat Zarządzania Barwą. Bardzo często profil trzeba powtarzać przy zakupie nowego tuszu bo te mieszane w chińskim wiadrze niekoniecznie trzymają parametry.Cytat:
Zamieszczone przez diplo
Do drukowania tekstu, rysunków z jakiegoś PowerPointa na papierze ksero to jest jeszcze jako tako. Do fotografii bez profilu się nie da. Przekonało się o tym już naprawdę wiele osób. Może czasem warto skorzystać z doświadczeń innych zanim samemu zabrnie się w "olaboga to nie działa i nie mogę se z tym poradzić" :-)
Racja Janusz za duzo zachodu a wyniki mizerne i nawet jezeli poradzimy sobie z kolorami to trwalosc takich wydrukow slaba ale to wszystko zalezy od jakosci tuszy moje nie byly wodoodporne i po 2 tygodniach rozplywaly sie i z BW robila mi sie naturalna sepia
Koszt tych experymentow to usmiercona drukarka bezuzyteczne ciss wieczne kartridze plyny do udrazniania racja zeby sie czegos nauczyc trzeba cos zepsuc teraz kupilem nowego epsona i i tylko orginal ale sporo sie nauczylem rozkrecajac ja kilka razy resetujac papersa i znoszac jej kaprysy
Ostatnio nie wiem czemu przelecialo przez nia ok 60ml tuszy teraz drukuje tylko czyste kartki doczytalem sie ze odpowiedzialne za to sa 2 bezpieczniki i lub tranzystory nie mam czasu sie tym zajac wiec drukarka lezy i czeka
Slyszalem ze epson wypuscil drukarki z fabrycznym CIS moze warto sie zainteresowac
A kto powiedział, że bez profilu? Mam możliwość oprofilowania sobie tego więc dlatego się zastanwiam. Trigon Ink, czy Lyson - Trigon generalnie jest tańszy i mocno po nim ludziska nie jadą.
Mam P50 + CISS + trigon ink i generalnie nie narzekam :) Ale ... zapomnij o drukowaniu BW, u mnie wychodzi z dominantą zieleni u innych bywa z jeszcze inną. Natomiast wydruki kolorowe na papierze Solution, prawie nie różniły się od tych z dobrego Labu. Lecz pojawiło się słowo prawie, które dla niektórych oznacz coś niezauważalnego dla innych masakrę. Do domowych wydruków dla siebie - polecam, do użytku komercyjnego - nadal drukuję w labie. Największe różnice są w cieniach, który często wpada w jakąś dominantę i szczegóły w nich zawarte bledną. Wyprzedzając pytanie nie kalibrowałem drukarki - monitor owszem regularnie kalibrowany. Też zajmuję się ślubami ale wydruków z tej drukarki klientom bym nie dał, dlaczego? Mały przykład - cienie na sukni ślubnej (zazwyczaj białej) wpadną na 99% w jakąś dominantę = dyskwalifikacja. Stosunek cena kompletu tj drukarki +ciss jest baaardzo atrakcyjna ale nie oczekujmy, że opadnie nam szczęka. Podsumowując zdecydowanie polecam do użytku domowego.