kuchatek: 33 nie jest metalowy. Tzn ma wzmacnianą górę aparatu. A samo body jest plastikowe.
Wiem, bo właśnie macam. :D
Ale fakt, faktem że temu aparatowi jak dla mnie nic nie brakuje.
Wersja do druku
kuchatek: 33 nie jest metalowy. Tzn ma wzmacnianą górę aparatu. A samo body jest plastikowe.
Wiem, bo właśnie macam. :D
Ale fakt, faktem że temu aparatowi jak dla mnie nic nie brakuje.
magnezowa jest seria V, jesli chodzi o 30'tki..
ale co z tego? moj eos 3'ka tez nie jest metalowy... a swietnie sie sprawuje.. :) bardziej liczy sie szczelnosc sprzetu niz to z czego jest wykonany.. zreszta juz dyskotwalismy nad plastik vs metal ;)
1. Niezbyt rozumiem skąd ta niecheć do uzywanego sprzętu.Cytat:
Zamieszczone przez thorin
2. To co bardziej widać na fotografii to słabe szkło, a nie używany korpus - co oznacza, że 650-ka + 28-105/3.5-4.5 jest lepszym zestawem niż 3000V z kitem. A najlepszym jest dowolny manual + stałki 28mm, 50mm i135mm.
Popieram! 8-)Cytat:
Zamieszczone przez Arkan
Jeśli Koleżanka sprawę przemyśli, to chętnie wygrzebię EOSa 3000
(ładny, zadbany i czarny, z pudełkiem i instrukcją nawet)
a do tego dorzucę to co pod linkiem
http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=3752
i będzie super zestaw do krajobrazów, przyrody i tych spraw,
a do tego za bardzo niewielkie pieniądze!
Był czas, że tą 3000 fotografowałem takie rzeczy,
że gdybym sam siebie nie znał (a tym samym możliwości tego aparatu),
to bym nie uwierzył, że te fotki możliwe były do wykonania...! :)
Arkan, zadna niechec, zakladam ze kolezanka nie ma mozliwosci zabrac ze soba kogos i pojsc sprawdzic czy aparat nie jest wyeksploatowany, a na allegro cisna rozny szmelc, sam kupilem uzywanego 300d od przesympatycznego forumowicza, ale on i tu uwaga, wyslal mi aparat na kilka dni do testow, i dopiero po tychze zazyczyl sobie wplacenia pieniedzy, to bardzo duzy kredyt zaufania bo i kwota niemala, jesli nie masz przy sobie kogos kto jest obeznany z tematem to sprzedawca wcisnie Ci aparat z zajechana migawka twierdzac ze te kropelki na niej to nie jest smar tylko kropelki porannej rosy i ze on to zaraz naprawi tylko wezmie chusteczki do nosa i wytrze : ) popieram teze iz uzywany sprzet dobrej klasy lepszy niz w tej samej cenie nowy ale gorszy o polke, ale doradzac na odleglosc jest trudno, podchodze do tego sceptycznie, i jesli sam nie pomacam to juz nie kupie.
Dzięki za wszystkie sugestje rady i propozycje :lol: :-D Doszłam do wniosku że pochodze po komisach i poszperam może coś ciekawego się trafi :-)
A Ja mam EOSa 300 i narazie jestem zadowolony:)
chcialbym byc zawsze niewinny i prawdziwy, chcialbym miec znowu eosa 300 i nie narzekac na ff/bf nie narzekac na bad pixele na mydlastosc obiektywu : ) uwazaj Festyk, Ciebie tez moze dotknac zgnilizna zwana onanizmem sprzetowym
Thorin:Mam nadzieje,ze mnie nic takiego nie spotka.:)
hmmm Festyk, ja jeszcze jestem niczem, ale prawidzwa "degrengolada" :) dotknela tu juz pare osob, nie obrazajac ich oczywiscie bo uzylem tego wyrazenia zartobliwie ,ale apetyt rosnie w miare jedzenia i w miare rozwoju chcesz miec lepsze zabawki, ja moze wkrotce bede mial upragnionego tamrona, Pan X Eosa 1ds mark II a Pan Y 1200mm : )