Kolejny przepis prawa, ktory nie jest egzekwowany, bo od razu oburzą się media i będą krzyczeć, że nie ma w Polsce wolności prasy, słowa itp...
Wersja do druku
Kolejny przepis prawa, ktory nie jest egzekwowany, bo od razu oburzą się media i będą krzyczeć, że nie ma w Polsce wolności prasy, słowa itp...
Nie musiał doglądać:) w EXIFie jest:)
Cała sytuacja to ewidenta prowokacja fotografów. Natomiast Owsiak najwyraźniej wcale taki opanowany nie był.
Prawo jest takie, że robić zdjęcia mu można było. On mógł protestować, ale nie wolno mu było szarpać, wywracać fotografów czy niszczyć sprzętu.
Samo robienie mu zdjęć, nawet mimo protestów, w miejscu publicznym nie było naruszeniem prawa! Jego naruszeniem byłaby dopiero ich publikacja, ale za to odpowiadają nie fotografowie tylko redakcje. I redakcje można skarżyć, a Faktowi czy Superakowi nie raz przyszło już zapłacić odszkodowanie. Praktyk nie zaniechali, więc widocznie i tak im się to opłaca.
Natomiast Owsiak za zniszczenie sprzętu (o ile do niego doszło) czy naruszenie nietykalności fotografa (w jaki sposób znalazł się na ziemi?) może trafić przed sąd.
Tzn. sprawa jest moze nie tyle co o robienie zdjęc a o prowakacje - nie podoba sie to mnie uderz. Ogolnie owsiak nie miał prawa kolesia nawet dotknąć a co dopiero aparat mu wyrwać.
Koledzy chcieli się zabawić ... Każda sławna osoba jest na takie coś narażona taka już*zła strona bycia sławnym .
Często w opisie pliku (szczególnie paparazzi, zdjęć z ukrycia) zamieszcza się informację:Cytat:
Jego naruszeniem byłaby dopiero ich publikacja, ale za to odpowiadają nie fotografowie tylko redakcje.
!!! UWAGA !!! ZDJĘCIE WYKONANE BEZ WIEDZY I ZGODY OSOBY SFOTOGRAFOWANEJ, PUBLIKACJA NA WYLACZNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ REDAKCJI !!!
Fotograf umieszczając taki opis automatycznie "pozbywa" się odpowiedzialności kto i gdzie fotę opublikuje. I wtedy zdjęcie powinno ukazać się z pikselozą na twarzy, lub czarnym paskiem. Jeśli tego nie zrobi, redakcja w razie problemów może zrzucić winę na fotografa - "no jak to, w opisie pliku kolega nic nie dał, że nie ma zgody na publikację wizerunku". Jeśli opis był a redakcja nie dała piksla/paska - to jest już jej problem.
To może była "chuliganka" Radia Maryja :) . Śmiech na sali. Ale szum medialny jest. I chyba o to tylko chodzi. Eee... ;)