Tu sie mylisz ;) . Niedawno wyczyscili mi za darmo matryce w aparacie ktory gwarancji nie ma :)Cytat:
Zamieszczone przez mganko
Wersja do druku
Tu sie mylisz ;) . Niedawno wyczyscili mi za darmo matryce w aparacie ktory gwarancji nie ma :)Cytat:
Zamieszczone przez mganko
Jeśli zabrudzenia są większe i nie wystarcza przedmuchanie to technik na Żytniej zrobi to mechanicznie czyli jakimś swap'em czy coś takiego. W każdym razie nie boje się oddać tam sprzętu. Wystarczy ich przypilnować.Cytat:
Zamieszczone przez mmsza
Ja na Żytniej byłem raz ze sprzętem (tzn. właściwie dwa - bo za drugim poprawiali to, co spierniczyli za pierwszym razem, poprawiając to, z czym przyszedłem) i wolałbym nie musieć więcej się tam wybierać...Cytat:
Zamieszczone przez mganko
Stąd apel - kto zna dobry, sprawdzony punkt (na terenie Warszawy i innych miast), do którego spokojnie, w razie potrzeby, można oddać fotograficzny sprzęt Canona?
Proponuję przeznaczyć ten wątek na sporządzenie prowizorycznej mapy serwisowej Polski. :)
Możesz opisac to co "spierniczyli"?Cytat:
Zamieszczone przez Kubek
To chyba jakas plota z ta autoryzacja, no chyba, ze stracil kilka dni temu...Cytat:
Zamieszczone przez mmsza
Bo w zeszlym tygodniu, sroda/czwartek -- dzwonilem na Zytnia aby dowiedziec sie jak to jest z gwarancja na obiektyw EF-S 18-55 USM dodawany do body (ponoc do tego obiektywu Canon nie ma zewnetrznej gwarancji, bo obiektyw nie jest dostepny w normalnej sprzedazy (only KIT)) i serwisant powiedzial, ze dokladnie nie wie jak to jest -- ale nie robia zadnych problemow jesli aparat byl kupiony jako kit i w razie jakby co to wystarczy im gwarancja na body i faktura na zakup KIT`a
Oddałem niegdyś obiektyw do naprawy, bo pierścień zoom zaczął pracować z oporami. Naprawili szybko, bo na drugi dzień był odbiór. W domu zorientowałem się jednak, że na wewnętrznych soczewkach jest mnóstwo czarnych paprochów! Miałem więc kolejną wycieczkę na Żytnią, gdzie na szczęście gość podjął się czyszczenia "od ręki". Piszę na szczęście, bo dzięki temu, że zerkałem przez drzwi na jego poczynania, udało mi się w porę odwieść go od czyszczenia soczewek brudną szmatą (dosłownie)! Ostatecznie skończyło się na przedmuchaniu wszystkiego sprężonym powietrzem ale zdanie zdążyłem sobie o tym punkcie wyrobić odpowiednie...Cytat:
Zamieszczone przez mganko
ta moją nową nie używaną 50 odesłali mi taką od paluchów iż niczym nie mogłem tego ruszyć - dopiero płyn do mycia naczyń spowodował efekt. Przez chwilę myślałem iż oddali mi inny obiektyw - nie nawidzę syfu na sprzecie.
Serwis na Żytniej ma nadal autoryzacje Canona i wykonuje naprawy gwarancyjne i pogwarancyjne. Tak apropo czyszczenia matrycy to robią to za darmo czy to z gwarancją czy bez na poczekaniu a jeśli coś poważniejszego to aparat zostaje u nich na 4 godziny
Bylem u nich 2 tygodnie temu i moze ja sie nie znam, ale zrobili szybko, dobrze i....czysto.
Może ktoś podjąłby tę propozycję... :)Cytat:
Proponuję przeznaczyć ten wątek na sporządzenie prowizorycznej mapy serwisowej Polski
I pytanko: gdzie mieszkaniec Częstochowy ma najbliżej do serwisu Canona?