-
Zgadza się, sposób rozmycia tła wpływa na odbiór zdjęcia, coś co nazywa się plastyką zdjęcia. Na sam technicznie wyznaczany parametr o nazwie GO on nie wpływa.
I za piękne to zozmycie ludzie kochają niektóre obiektywy. Czasem nawet może być to lekko mydlane szkło ale pięknie rysujące. Kiedyś spotkałem się z tezą, że ładny bokeh dają szkła z nieskompensowaną aberracją sferyczną. Tłumaczono to korzystnym rozkładem jasności nieostro obrazowanego punktowego źródła światła w takim obiektywie. Żyletą takie szkło nie będzie ale obraz piękny.
-
nie wiem jak to w teorii, ale wiem że spotkałem się z definicją GO mówiącą, że jest to obszar w którym sfotografowane obiekty wydają się być ostre, lub są niezauważalnie nieostre to jeśli chodzi o GO.
Jeśli mowa o aberracjach, to 35/2 , 50/1.4 i 85/1.8 jakimi fotografuję aberrują chromatycznie jak jasna cholera i na początku się tym przejmowałem, a potem dowiedziałem się że one po prostu tak mają, i jak się przesiąde na Lki to będzie jeszcze gorzej :)