Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Ja wlasnie od 2dni mam eos 300. Kupiony za 39zl z bateriami, smieszna kasa, a jak nowka. Wczesniej z analogow eos dawno temu mialem rebelax bez flasha, potem 500tke, ostatnio elana II, ktorego sprzedalem. Pierwsze chwile z 300-tka to bardzo cicha migawka, ciszej jak w poprzednich jakie mialem. Wystraszylem sie braku ustawien pomiaru swiatla (50/elan2 mial fajne punktowe nawet pod kazdym af pt). Poszperalem w manualu i taki ubogi pomiar centralny/punktowy jest - trzeba srodkowym AF pt wycelowac w obiekt, wcisnac dwa razy AELock* i wyskoczy pomiar z srodka kadru - zawsze cos.
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Nie chcę zakładać nowego wątku, rozważam zakup EOS 300. Nie wiem tylko jakie potrzebne są do takiego baterie, i gdzie je dostanę (allegro raczej odpada :( )?
Oooops, pomyłka, chodzi mi o EOS 30 :( sorki za offtop, ale może ktoś zna odpowiedź?
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Dwie baterie CR123A. Do nabycia w zakładach fotograficznych, sklepach z elektroniką itp.
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
O, no to nie jest źle, dzięki wielkie :)
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Najlepiej to postaraj się do niego o battery pack BP-300 - wtedy można aparat zasilać zwykłymi bateriami czy akumulatorami rozmiaru AA, pomijając już kwestię wygody trzymania.
To naprawdę bezcenna możliwość - zwłaszcza gdy znienacka padną baterie. W plenerze znacznie łatwiej kupić paluszki od fotograficznych baterii litowych, w ostatecznej ostateczności zawsze można przełożyć z flesza itp. :)
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
O, fajny pomysł, ale nie wiem czy znajdę bo w grę wchodzi tylko odbiór osobisty (jestem niepełnoletni a Rodzice nie lubią sklepów wysyłkowych) :(
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Odgrzeje kotleta. Mam EOSa 3000, super puszka, leciutki, nic nie trzeszczy :)
Mam porównanie do EOS 500N i wypada na korzyść dla 3000 :)
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Przepraszam za kolejne odgrzewanie, ale wg. książki J. Brzezińskiego "Canon EOS System" EOS 3000 to przestylizowany EOS 500, a EOS 3000N to przestylizowany 500N. Aparaty różnią się konstrukcją lampy błyskowej (automatycznie podnoszona w 500/500N i ręczna w 3000/3000N). Natomiast literki N i "bez N" różnią się systemem błysku E-TTL i TTL, oraz punktami autofokusa wybieranymi przez użytkownika w nowszych N-kach i wybieranymi automatycznie przez aparat w starszych modelach.
Różnice systemu błysku będą miały znaczenie dla tych, którzy chcą używać niefirmowych lamp zewnętrznych. Taki np. Nissin 622 działa tylko w E-TTL i nie chce błyskać ze starymi aparatami TTL Canona.
Tutaj dokonałem bohaterskiego testu konsumenckiego, bo w.w. aparaty wpadły w moje ręce, i potwierdzam:
FOTODINOZA: My oba to jedna osoba.
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
Ja mam 3000N czy najlepszy to wątpię. Kupiłem go "parę" lat temu i jedyne wówczas dla mnie kryterium to było że "Canony są dobre". Nie ma co narzekać, fotek strzelił tysiące a teraz odpoczywa, chociaż mam ochotę założyć jakąś kliszę i strzelić jakiś portrecik córce...z czarno-żółtej kliszy. Może wróci magia do zdjęć?
Odp: 300, 3000, 300V i inne - który najlepszy?
eh...magia kliszy... Dawne czasy, kiedy to trzysetka z kitem kosztowała tyle co dziś cyfrówka z kitem...
Odbierałem dziś w krakowskim sklepie zamówiony obiektyw, a ty w dziale "KOMIS" za szybką leży 500n. Stan ładny, a cena ...79zł...
ech tamte czasy...