rany boskie wydzielone :evil:
Wersja do druku
rany boskie wydzielone :evil:
Odpowiem na pierwsze pytanie. Temat był niedawno rozważany. Cropowanie działa jak TC (TC to taki analogowy crop). Kadry będą identyczne, z identyczną GO i rozmyciem, bo chyba oczywiste jest, że kadry ze szkła 100/4 i 50/2+TC2 będą identyczne. 30D, to taki 5D+TC1,6, pomijając kwestię ilości i wielkości pixeli :). Podobnie da się wytłumaczyć różnicę plastyki między średnim formatem, a FF.
Jak zaczynałem dość dawno temu to średni był po to by poczuć powietrze a w małym obrazku "szło sie w ziarno" (...Kodak Tri-X :))
Te dwa popularne formaty sie uzupełniały i były potrzebne.
Teraz jest tylko CROP, większość wręcz jest na niego skazana!
Kilka lat temu w USA największy średnioformatowy rynek na świecie ..umarł.
Dlaczego? Bo zaawansowani amatorzy którzy do tej pory "czuli" obowiazek posiadania w szafie średniego korpusu z kilkoma szkłami - zainteresowali się cyfrą.
A to oni, a nie zawodowcy nabywali 80 % tego sprzętu! W efekcie bardzo szybko przestały istnieć Mamiya/Bronica/Contax.
Niestety używanie średniego formatu (czy analogowego czy cyfrowego) to "sport" dla zamożnych. ( W analogu nie ma "pstrykania" gdy każda klatka szerokiego filmu 120 kosztuje ok 5 zł a skany 2zł za 1Mb...) i fotografowanie analogiem jest coraz bardziej ekskluzywne.
Średnia "cyfra" tez stał sie nierealna...Nawet gdyby ceny średnich formatów spadły to czy ktoś dobrowolnie chciałby z wakacji przywieść terabajty zdjęć? np. po 100 Mb każde?
Wiec jeżeli ktoś ma taka możliwość to niech sprobuje wynająć ciemnie i skopiować pod powiększalnikiem negatyw na papier ... by poczuć powietrze i na kilka godzin zapomnieć o pixlach
pozdrawiam
Kto i gdzie napisał takie bzdury? W każdym podręczniku do fotografii przeczytasz że zrobienie zdjęcia na krótszej ogniskowej i wycropowanie środka da w rezultacie większą głębię ostrości niż użycie od razu dłuższej ogniskowej.
Gdyby tak było jak piszesz to kupowanie 5D dla kogoś kto ma cropa jest bez sensu bo "plastyka" obrazu ta sama, wystarczy bardziej otworzyć przysłonę...
Wracając do nowego Dsa to częściowo mogę się zgodzić że to jest jakaś konkurencja dla średniego formatu, ale nie ze względu na sposób obrazowania a rozdzielczość, która zaczyna powoli dorównywać do oczekiwań przy wydruku wielkoformatowym. Natomiast "plastyka" obrazu to inna bajka i byle blaszany średnioformatowy Kiev ze standardem 80mm za pare złoty zrobi lepszy plastycznie portret w fotografii B&W niż nowa jedynka.
MMM, jest dobrze napisane, tylko przeczytaleś bez zrozumienia :) To nie jest sprzeczne z tym, co napisalem.
Kubaman, sprawdzalem. Uwzględnij przy cropie zmianę wielkości krążka rozproszenia (30um dla ff, 18 dla cropa) i dojdziesz do moich wyników :). Dlatego tak trudno jest uzyskać malą GO na cropie. Myślisz, że dlaczego Olek robi takie jasne zoomy? Bo ma jeszcze większy problem z GO niz Canon na cropie, tam dziala TC2 :)
MMM, jeszcze jedno, kupowanie FF ma sens. Żeby uzyskać GO jak w 5D + 85/1,8 i 135/2L trzeba do cropa kupić 50/1,2L i 85/1,2L. Innymi slowy, na cropie trzeba wpakowac bez porównania więcej kasy w szkla.