:lol: troche badziewiasty argument zapodal ktos, tym bardziej, ze nie zawsze masz ze soba dodatkowego klocka, a czasem sie przydaje to male swiecidelko.
Wersja do druku
heh... pytanie tylko ilu uzytkownikow by skorzystalo z takowej lampy? ;)
ja w 20d nie odpalilem jej chyba ani razu, majac 5d coraz rzadziej stosuje nawet 580-tke ;)
wiec nt. braku lampki w 5d niech sie wypowiadaja uzytkownicy tegoz body ;)
to tak jak gadanie na temat wyswietlacza lcd na gornej sciance aparatu ;) ci co go nie maja to mowia ze zbedny a ci co go maja to ze jest niezbedny ;) (ja np. nie lubie jak mi cos swieci po oczach, wole maly dyskretny lcd na gorze)
tylne wyświetlacz nie świeca po oczach, bo się wyłączają gdy się patrzy przez wizjer, no przynajmniej w KM i SONY :lol:
A lampa wbudowana o ile służy do wyzwalania bezprzewodowego lampy, to jest wielce przydatna.
hmm fajna sprawa ja ujezdzalem nikony i canony i w duzej czesci zgadzam sie z kolega z forum KM
swieca, swieca... siedzisz sobie w ciemnym kosciele robisz zdjecia i jak chcesz ustawic parametry to nad toba luna od LCD i ksiądz ambony grzmi zeby nie przeszkadzac ;) niestety malo dyskretny taki LCD z tylu... widzialem wlasnie w ten weekend na slubie goscia z alfa i chodzil swiecac wokolo ;) to nie dla mnie ale jak komus pasuje to jest demokracja podobno ;)