Mozna tez mu pokazac zdjecie teściowej. Gorzej jak dostanie napadu śmiechu.:?
Wersja do druku
Mozna tez mu pokazac zdjecie teściowej. Gorzej jak dostanie napadu śmiechu.:?
No darujcie sobie Panowie. Kodeks Związku Polskich Fotografów Przyrody mówi, że trupków sie nie robi.
Pomysł z truciem nie jest dobry dodatkowo z tego względu, że owad po czymś takim nie wygląda naturalnie, jest trochę powykręcany, spytajcie zoologów, którzy je preparują.
Makrofografia wymaga cierpliwości, 10 modeli zwieje, ale w końcu się trafi taki który się nie boi. A najlepiej to się wybrać bardzo wczesnym rankiem na łowy, wtedy jeszcze siedzą odrętwiałe z zimna i są mniej ruchliwe.
Rodzice chyba nie będą zadowoleni, że w lodówce znajduje się słoik much zamiast słoika z majonezem ;)Cytat:
hint: lodówka.
Mi tam makro akurat nie w głowie. Tak humorystycznie napisałem to powyżej.Cytat:
słyszałem ,że wędkarze trzymają robale w lodówkach, żeby dłużej świeże były... więc powiedz rodzicom że jedziesz na leszcze i rób zdjęcia
Tylko później kup w sklepie jakąś świeża rybę na kolację
Mnie makro nie kręci jakoś. Wolę iść z modelką w plener, a w przyszłości do studia ;)
Takim zestawem możesz focić np. stukturę atomową lepka zapałki )sorry ale nie mogłem wytrzymać) a tak na serio możesz popróbować zrobić portret np. mrówce faraona, albo muszce owocówce
No zapałkę to już też robiłem :D A oba zwierzątka wyżej są trudne do unieruchomienia bez zniekształcania ich. Ale popróbuję. Dzięki za pomysły.
Micles - Możesz jeszcze spróbować unieruchomić je klejem w sprayu ;)