Ja to widzę odwrotnie na 35L, 135L to przyjdzie pora gdy się już ma 85L :D
Wersja do druku
Zaiste dziwi mnie ten wątek.. Może odegram rolę trolla, ale..
Jak kupujesz 5D i masz 7k na obiektywy to chyba wiesz czego potrzebujesz, nie?
Niekoniecznie :-)
Znaczy sie, czasami człowiek wie czego potrzebuje, ale to akurat nie istnieje i wtedy się człowiek łamie nad tym, co jest dostępne.
Weźmy moj przykład. Lubię ogniskowe 24mm, 35mm i 135mm. Na eLe mnie w tej chwili nie stać.
Pasowałyby mi szkła 24/2.0 USM; 35/1.8 USM; 135/2.5 USM w cenie 1,5-2k a' szt. Problem w tym, że takie nie istnieją i w tych ogniskowych są do wyboru tylko historyczne konstrukcje bez USM oraz topowe L.
Dlatego rozumiem człowieka, że się łamie np. pomiędzy 35/1.4L vs. 28/1.8 USM + 50/1.4 USM.
Ech.. No ale dla mnie ten post brzmi trochę:
"Właśnie kupiłem sobie 5d i będę się uczył robić zdjęcia, głównie w kościele. Doradźcie jakie obiektywy kupić, mam 7.5kpln".
Ja się nie łamię: chcę 35/1.4L, 135/2L, 85/1.8 i 100 macro. Nie mam kasy. :)
Mam 17-40 - szerzej mi nie trzeba ;) Jedynie myślę o zamianie Tammiego na 24-105.
Nie wiedziałem, że "kościelni" fociarze mają takie dochody i tyle kasy do wydania. Ale nie zadroszczę ani szkieł ani rodzaju działalności; są ciekawsze dziedziny fotografii...
z cała odpowiedzialnościa polecam zestawik nr .2:wink:
135 f2 jest zaiste pięknym obiektywem, tylko przelicz jak faktycznie jasno musi być, też długo się zastanawiałem jakie szkło wybrać i kupiłem 70-200 2.8 IS na 1/30 można zrobić zdjęcie, a na 135 będziesz mieć 1/60 sprawdź czy utrzymasz taki czas. Zastanów się raz jeszcze. Co do 35 i 50 nie ma sprawy 85 1.8 tez wyjdzie ok ale 135 różnie może być.