1) Gołąb to w dilerkę nie jest zamieszany, ale zrobiłem zdjęcie by zapisać jego wygląd, może być potencjalnym świadkiem :D
2) Nie interesuje mnie praca zawodowa w tym temacie :P. Hobby - też nie, to tylko tak przy okazji, z nudów
3) Co do tego to masz rację, bo raz mi z ogrodu leżak zakosili i sprzedali na złomie. Całe szczęście że wiedziałem, gdzie się zanosi takie łupy i wiedziałem gdzie iść by się zapytać czy ten leżak do nich nie wpłynął. No i tym razem to trzeba było zgłosić na policję, która jak widać ich nie zresocjalizowała. Ale leżak odzyskałem.
A już tak apropo kradzieży, to z tego samego ogrodu ukradli mi już drugi raz w ciągu miesiąca poduszkę powietrzną od Opla Corsy. Ponoć niezły interes na tym mają.