Dzieki Vitez
Ja wczesniej wspominalem,ze intrukcje od programow dali mi od EOSa 300d, tam nawet byly calkiem inny opis instalacji itp. niz bylo w rzeczywistosci ;)
Ale mniejsza z tym, wazne ze jest ta funkcja :)
Pozdrawiam
Wersja do druku
Dzieki Vitez
Ja wczesniej wspominalem,ze intrukcje od programow dali mi od EOSa 300d, tam nawet byly calkiem inny opis instalacji itp. niz bylo w rzeczywistosci ;)
Ale mniejsza z tym, wazne ze jest ta funkcja :)
Pozdrawiam
To tez... tyle ze Remote Capture sluzy do czegos innego niz tylko zgrywania zdjec z aparatu 8) .Cytat:
Zamieszczone przez fl0r
oczywiście :)
Dla wszystkich użytkowników 20D, którzy mili kiedykolwiek kłopot ze zgraniem RAW prosto z aparatu. Rozwiązanie jest banalne, przeczytałem kilka tygodni temu o tym w necie i aż usiadłem. Jeden z kolegów wcześniej o tym pisał, ale przeoczyłem, więc powtórzę, bo może ktoś jeszcze przeoczy:
W Canon EOS Viewer po wejściu do katalogu znajdującego się na karcie w aparacie, należy zaznaczyć wszystkie pliki i najzwyczjniej w świecie przeciągnąć je myszką do dowolnego katalogu na dysku. W błąd wprowadza wielu użytkowników fakt, że nie działają żadne standartowe komendy (kopiuj, ctrl+c itp.), jedyne co działa to ctrl+a i myszka.
Kurczę a ja się trzy miesięce męczyłem z cam2pc!
Kurcze a ja sie zamierzalem meczyc czytnikiem a tu wystarczy tylko podpiac aparat, odpalic EOS Viewera, przeciagnac myszka i cieszyc sie kilkukrotnie wolniejszym transferem ;) :lol:
Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Tym razem "exclusive LOL" dla ciebie Vitez :lol: :DCytat:
Zamieszczone przez Vitez
20D ma USB 2.0 :P No, chyba ze porownujesz predkosc transferu do FireWire w serii 1D... ale jakos nie wydaje mi sie, zeby takie byly twoje pierwotne intencje ;-)
wiedziałem, że ktoś na mnie wsiądzie :PCytat:
Zamieszczone przez Vitez
miałem przez tydzień czytnik USB 2.0 przez tydzień i różnica szybkości odczytu nie przekraczała 10% przy mojej karcie. Czyli zamiast jednej minuty transfer trwał 1m 6s, zamiast pięciu minut trwałby 5m 30s. Wydawanie 50 PLN jest w takiej sytuacji bez sensu :roll: , dopóki nie stosujesz CF jako przenośnego dysku (ale naprawdę są lepsze rozwiązania).
Pamietaj, że twoje doświadczenia z 10D są zgoła inne, bo ten aparat nie ma możliwości wykorzystania zalet kart wykonanych w technologii SLC (tak jak 300D). Dlatego w czytniku nawet na tym samym USB różnica transferu jest ogromna.
Nadal wole wyciagac karte niz podlaczac aparat... a dopiero jak sie sam przekonam (a pomierze, a co :P ) ze predkosc zgrywania z 20D jest taka sama (porownywalna) jak z czytnika 2.0 to dopiero odszczekam :P
Zgadzam sie. Kupilem czytnik, i powiem ze predkos zgrywania jest powalająca!!
Pozatym prosciej, szybciej i bezpieczniej jest wyciagnac karte z aparatu niz meczyc sie gumową zaślepką w 20D oraz z małym wtykiem USB do tego. Tak sobie pomyslalem czy canon nie zrobil tego umyslnie...Wkoncu w aparacie za nie male pieniadze, taki maly smieszny kabelek, ktory mam wrazenie ze zaraz ma sie rozpasc...
Wierz mi, jest porownywalna 8-) Mam czytnik zewn. 2.0 i nie ma zauwazalnej roznicy w stosunku do 20D (ze stoperem nie mierzylem, nie jestem onanista sprzetowym :lol:).Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
Co do wyciagania karty i korzystania z czytnika - sure, ja tez wole i tak robie, jest wygodniej.