-
Ja bym tylko dodał, że oprócz wskaźników ekonomicznych można spojrzeć na wskaźniki dotyczące poziomu nauki i innowacyjności (pod koniec zeszłego roku wyciekł raport dotyczący tych wskaźników w UE, bodajże poza Rzeczpospolitą nikt się nim nie zainteresował). Rumunia przy nas to potęga naukowa - przy obecnym tempie nie grozi nam nigdy dociągnięcie do Europy: Polskę zakwalifikowano jako "loosing ground" :/. (jeśli komukolwiek się wydaje, że obecny rząd cokolwiek zmieni w tym względzie to śpieszę rozwiać te złudne nadzieje - nie, nie zrobi).
-
rząd nie, ale Tomek mógłby coś zmienić. Chyba że tylko marudzić potrafi :>
-
Ciekawy artykuł właśnie przeczytałem odnoście tych wzrostów na Litwie i Łotwie.
http://biznes.onet.pl/0,1492473,wiadomosci.html
-
Skoro jest tak źle, to czemu jest tak dobrze? - Głupie pytanie? - Za to stosowne do wątku!
Ktoś napisał, że cisza po raporcie... - Nie da się jednocześnie czytać i wrzeszczeć, a zwłaszcza ze zrozumieniem, nieprawdaż??? A faktycznie zgiełk w mediach był przed i jest po publikacji, co kiepsko świadczy o czytelnictwie.
ps Hamowałem się jak mogłem, żeby nie wpaść tu znowu - chyba wystarczy "w dwie słowie"? - Wiec twarz na klucz i już mnie tu nie ma. ;-)