poczekamy zobaczymy...
kurcze sprzedalbym swojego (w sumie 3 tygodniowego) 30d doplacil i mialybym FF...szkoda tylko ze moj pesymizm mowi mi ze to jednej wielki przekret
Wersja do druku
poczekamy zobaczymy...
kurcze sprzedalbym swojego (w sumie 3 tygodniowego) 30d doplacil i mialybym FF...szkoda tylko ze moj pesymizm mowi mi ze to jednej wielki przekret
Oczywiście że to ściema. Pomyślcie.... macie dojście do takiego sprzętu za tak śmiesznie niską kasę. Co robicie? Sprzedajecie kilka stów taniej niż najtańsza oferta na Allegro co i tak zapewni szybki i duży zysk, czy w takich cenach jak ten gość? Jeśli naprawdę te aparaty istnieją to za takie pieniądze mogą być tylko refurby. W Emiratach sprzęt jest tańszy bo nie ma cła i niski podatek, ale nie ma aż takich różnic w cenie.
Piszcie do gościa - jak coś to do piątku (ew. soboty) jestem w Gorzowie, więc mogę isć "pomacać" sprzęt - oczywiście o ile on istnieje.
Nic tylko jak ktoś może organoleptycznie sprawdzić... to rozwieje wszelkie domysły.
popieram JurekGR sprawdzic i tyle.......a potem na 99% wysmiac tego goscia co sprzedaje te apraty...
Wysłałem do niego maila z prośbą o umówienie się gdzieś w centrum (chciałbym uniknąć chodzenia po jakiś bramach itp, z których wyjście cało nawet w biały dzień jest wpisywane do księgi rekordów ;)) - zobaczymy czy się odezwie. Zainteresował mnie 30D + kit za 3000zł :)
Dziwi mnie tylko to zaklinanie się, że sprzęt jest w 100% legalny i nowy???
A może gość złowił złotą rybkę i teraz kasiorkę będzie tłukł? :-)
a może znalazł na poboczu tira...:)
Może...
Bogatemu to sie i byk ocieli jak to powiadają :-)
No cóż, na cyberfoto wątek już zniknął...