Każdy dokumentalista musi mieć ze sobą tzw 'wóz trupów' - na wszelki wypadek.
Mungo ja bym sie na twoim miejscu nie poddawal, napisalbym chociaz maila do rzecznika praw obywatelskich, kiedys prowadzilismy mala wojne w moim rodzinnym lublinie i rzecznik praw obywtelskich moze sie przydac
ewentualnie mala prowokacja, wziasc ze soba jakas mala karte CF takie 8MB jak dodaja do serii A, albo nawet 32MB ktora dodaja do czesci dSLR i zaczac w sposob ostentacyjny robic zdjecia, porozstawiac statyw itd. a jak zagraza zabraniem karty wtedy grzecznie oddac i zrobic nagonke medialna wieksza od tej ktora miala miejsce teraz, a takze poskarzyc sie na dzialanie policji we wszystkich mozliwych miejscach
Taaaaaaaaaaak zezwolenie. Oni KASĘ chcą od fotogafów!
Pozwolą Ci robic zdjęcia za 500:(
Szkoda gadać...
mnie kiedyś policja spisała, za robienie zdjęć pod pałacem kultury, też stałem ze statywem :)
ale nie mieli pomysłu zabrania mi karty, spisali tylko i poszli, ja robiłem zdjęcia dalej :D
Tylko jaką mam pewność, że oni nie mają racji z tym zakazem fotografowania? Na prawie nie znam się wogóle, w sztuce przekonywania też jestem kiepski. Jak przydzielicie nam prawnika, dobrego mówcę, to prowokację zrobię z chęcią:D
Słabo?:p Może jesteś łysy i nosiłeś wtedy dres?:p
W poniedziałek wybieram się po pozwolenie. Ciekawe jak to, co napisali w gazecie będzie się miało do rzeczywistości:D
ale sie narobilo:D na nastepny plener na centralny zmieniam kolor skory i wlosow. i tu nie chodzi tak na prawde o to ze nie mozna tylko ze policja czepia sie tych ktorzy nic im nie zrobia,nie wspominajac o tym ze nie wolno i to im wystarczy.czuje sie terrorysta
Przecież widać, że jesteśmy arabami, tylko sobie włosy przefarbowaliśmy na blond... Ty się demaskujesz poprzez arafatkę:p
Tu jest co nieco o tej kwestii
Pozdr
Artur
To teraz moża spróbować zrobić prowokację. Ale najpierw pójdę po pozwolenie. I tak mnie na centralnym pewnie wszyscy już znają:p