to zależy czy aparatem zarabiasz czy nie bo jeśli zarabiasz to piątka (zanim doczekasz się następcy piątke możesz miec już zamortyzowaną) jeśli reporteżysz ;) to 1d mark II ale jeśli pstrykasz kwiatki i żonę i dziecko i swojego pieska to 30D
Wersja do druku
to zależy czy aparatem zarabiasz czy nie bo jeśli zarabiasz to piątka (zanim doczekasz się następcy piątke możesz miec już zamortyzowaną) jeśli reporteżysz ;) to 1d mark II ale jeśli pstrykasz kwiatki i żonę i dziecko i swojego pieska to 30D
Powiem tak fotografuje wszystkiego po troche :) troche zarabiam Szczerze mowiac to chyba poczekam na to az 1d mark troche stanieje Piatka wydaje mi sie troche przybajerzona
Jak piatka jest "przybajerzona" to 1D jest odbajerowany do poczatku do konca :D
No niekoniecznie... a gdzie LCD 2.5" i (najważniejsze) Direct Print? :mrgreen:
Na dpreview.com pisali, że bardzo ważną cechą, odróżniającą nowe EOSy od starych jest oszczędność energii.
Chyba ten stary DS bierze dużo prądu. A to już jest coś, co powinno skłaniać do zastanowienia się nad zakupem starego body. Nie wiem czy są dostępne zamienniki aku, bo oryginaly sporo kosztują a trzeba posiadać ich kilka.
Sam nie wiem, musisz poczytać na sieci.
piątka jest zbajerzona? hm... hm.... nie wiedziałem ;).... faktem jest że nie jest jakoś specjalnie uszczelniona ale zbajerzona? zbaje żona? czyja żona? :D
Mysle ze najlepsza metoda bedzie wyprobowanie sprzetu Oba aparaty i Ds i 5tke widzialem wirtualnie dawnego eosa 1 i eosa 5 namacalnie i mimo wszystko ze 1 byla starszym modelem byla duzo lepsza Nawet dla samej "magii" trzymania jej w dloniach Tego nikt mi nie powie Cos takiego mial rowniez w sobie T90 z ktorym kilka lat temu sie rozstalem i zawsze go dobrze wspominam nie mowiac optyce do niego :) Po 20D jedynym sensownym wyjsciem jest jedynka albo piatka - na pewno nie 30 d ktory jest praktycznie takim samym aparatem Musze pogadac z intefoto moze bylaby mozliwosc popstrykania przez pare dni do przetestowania
Tak ogolnie, wszystko zalezy od tego w jakim stanie technicznym jest rzeczony egzemplarz. Jezeli stan techniczny nie budzi watpliwosci i cena jest akceptowalna przez Twoja kieszen - to lykaj to body bez zastanowienia. Tylko uwazaj - bo "jedynki" to drogie zabawki, pozniej wszystko inne bedzie tylko zabawka.
Mowie to na podstawie moich doswiadczen z 1D( oczywiscie bardzo pozytywnych)