Panie, poprawny odczyt to tylko przy pomocy Żytniej. Inaczej se ne da.
Ja sobie w notatniku piszę za każdym razem. +/- 5% jak seriami jadę :lol:
Wersja do druku
Dorzucę jeszcze tylko historię o starutkim 10D, który w tej chwili ma drugiego właściciela i jakieś 100k klapnięć na karku. Nie ma żadnych problemów z migawką, choć te zdaje się pojawiają się bez żadnych ostrzeżeń.
W dup** mam te 100tys. Właśnie odebrałem moją 30stkę z serwisu. Po 16tys wymienili mi migawke! Moj nikon d70 zrobil min 70tys bez najmniejszych problemow a to podobno nie ta klasa...
Na szczęscie serwis canona sie spisal. Od wyslania do odbioru minelo rowno 7dni. Mam jednak cicha nadzieje ze niepredko kolejny raz sprawdze to, jak dziala serwis przy Zytniej;)
Swoja droga czy wymieniona migawka bedzie tak samo dobra jak montowana fabrycznie? (oczywiscie nie piszę o tej, którą miałem u siebie:) )
osz kurde... moze czestotliwosci nie wytrzymala? :)
ja juz pisalem gdzie indziej, ale mój 300D (Rebel) ma już 180 tyś na tej samej działającej migawce, dobre co?
A nasz redakcyjny 10D ma ok 500 tyś ale na n-tej migawce (czwartej), tyle że tam siada już matryca, na ISO 400 szumi prawie jak na 1600 (jak był nowy)
...i zaloze sie ze na pare mln wyprodukowanych puszek nie bedzie drugiej ktora rozleciala sie tak szybko. Masz pecha.
Po to wlasnie jest gwarancja.