dziekuje :)
Wersja do druku
No niestety lustrzanki tak mają. Jedyny wyjątek to ten olympus ale kosztem dosyć ciemnego obrazu w wizjerze. Po za tym obraz na LCD jest daleki od doskonałości, może jak wprowadzą masowo OLED-y to się coś zmieni. Pytanie czy wtedy w ogóle lustrzanki się ostaną.
Podłącze się do tematu.
Co tam brak możliwości kadrowania "na zombi", ja nawet lampy nie mam :evil:
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Eee tam, a ta 580-ka to co? No więcej lampy C to już się nie da :-) .
Czerela, nie przejmuj sie, 30d to dobry aparat, lepszy od tych wszystkich z podglądem, więc czasem nie myśl o zmianie, chyba, że na lepszy (czytaj full frame), ciesz się i rób dobre zdjęcia. Powodzenia i zaglądaj tutaj często.
bardzo dziekuje :-) aparat zostaje, obiektywy tez, jezeli zajdzie taka koniecznosc ( po powrocie z wyprawy) dokupie to co tu podpowiadali mi inni, czasem brakuje tego obrazu jezeli obserwujesz cos katem oka, co przy uzywaniu samego wizjera jest raczej niemozliwe
jeszcze raz dziekuje
a, jeszcze mi sie przypomnialo, ktos wyzej mowil, ze mam tylko 4 posty i jestem swieza, bylam na innym forum,ale dobrzy ludzie przekierowali mnie tu skoro prawie wszystko mam canona, nie musze przesiewac za duzo informacji :-)
Czerela, życzę Ci aby twoje zaangażowanie i entuzjazm w fotografi cyfrowej, było takie duże jak zasób twojego portfela...
Niektórymi wątkami krytyki, nie ma się co martwić ( zapomniały woły, jak cielęciami
były ) :mrgreen:
I jeszcze jedno w krajach bogatych, gdzie cena 30D to dla średniaka ok. tygodnia pracy, to rzaden problem aby kupić taki sprzęt i być dopiero początkującym amatorem.
Sam mam wielu zaprzyjaźnionych kolegów, którzy fotografują średnio amatorsko i mają takie puchy, że w Polsce jakby ktoś zobaczył jednego z nich na ulicy to by pomyślał, że gość z gazety ( to nie aparat robi dobre zdjęcia tylko TY ).
Pozdrwiam i życzę Ci powodzenia. ;-)
no kurcze,tu nie chodzi o zadna kase i w moim przypadku to wcale nie jedna tygodniowka na taki sprzet, ale to o co pytalam troche mnie zdziwilo, dla mnie cyfra to cyfra, lustrzanka czy nie, podglad powinien byc, jezeli sa dodatkowe urzadzenia i wtedy to jest, to dlaczego nie na wlasnym LCD? tylko tyle,
co do wydawania na sprzet to nie chodzi oto by duzo wydac i byle jak robic, od wielu wielu lat robie zdjecia, co prawda robie je tylko amatorsko, ale to slowo wcale nie musi oznaczac ZLE, czy tylko ktos komu sie placi za zrobienie zdjecia zrobi je lepiej niz ten, ktory cieszy sie samym robieniem zdjec, ewentualnie robi je znajomym kompletnie za free bo wlasnie tak lubi?
przekopalam tysiace watkow na forach i wiem, ze w kazdym temacie jakis uszczypliwiec sie znajdzie, wiec staram sie juz tak nie przejmowac:)
dziekuje za otuche i uwierz mi, cokolwiek tu o mnie ktos nie pomysli, lubie ten dzwiek pstryk pstryk :-)
Czerela, gdyby w Twoim 30D był podgląd na LCD, matryca musiałaby cały czas pracować, co za tym idzie nagrzewała by się mocno, a wtedy przy większych ISO miałabyś zdjęcia zaszumione nie do przyjęcia. A chyba po to kupiłaś aparat, by robił dobre zdjęcia, prawda..??