-
hmm to może ja się wykażę odwagą......:
- psuje i rozprasza uwagę to duże coś na 1 planie (na pewno nie wybrałbym tego ujęcia owada)
- niestety owad nie jest taki ostry jak powinien być w makro , makro to fotografia gdzie ostrość i szczegół jest podstawowym środkiem wyrazu.
(zastanawiam się gdzie poleciała ci ostrość i jakoś nie widzę pasa GO .... czy szkło napewno oby się nadaje do takich fotek albo czy nie wypadłeś z rygoruu czasu naświetlania ?
EDIT : i nie pomyliłem się jeśli ta fotka była robiona z ręki to czas 1/50s jest stanowczo za długi.
-
... ostrosc uciekla owszem ale przy pomnijeszaniu obrazka do publikacji www a nie przy kadrowaniu ...bo nie zwyklem szarpac zdjecia do granic mozliowsci, ta "plama" to dalsza czesc kwiatka a nie widac pasa GO bo robal byl robiony przy przeslonie 25 ... obiektyw dedykowany do makro taki jak w stopce kazdego mojejgo posta czyli EF 100 f/2.8 Macro USM o skali odwzorowania 1:1 bez zdanych dodatkowych pierscieni soczewek itd itp, dodatki to lampa 580EX softbox i monopod
-
hmmm monopod, 100 mm w cropie , skala odwzorowania 1:1 i czas 1/50s ... moim zdaniem poruszone ale cóż to nie jest brak ostrości przez zmniejszanie ale to tylko moje zdanie.... polecam przesłony 11-16 i czasy ok 1/200 1/300 nawet HSS, da to o niebo lepszy efekt IMHO
- co do owego kwiatka to nadal twierdzę że by takiego kadru nie pokazał poprostu i usprawiedliwianie się że tam był jest niebardzo ...
-
bawilem sie rozniez i przeslonami 11-16 i czasami 1/200 bo na mniej nie pozlwala zastosowanie lampy blyskowej ale niesatysfakcjonowala mnie glebia ostrosci. stad tez podnioslem wartosc przeslony do 22-25 podnioslem nieznacznie ISO (ze 100 na 200) i skrocilem czas i na ostrosci nie stracilem za to zyskalem sporo na GO, nie polecam natomiast podnoszenia przeslony powyzej zastosowanej przeslony 25 bo mozna stracic na ostrosci ale w inny sposob niz poruszenie mianowicie przez spadek rozdzielczosci obiektywu, moze i fakt tego klaczka puchu z ostu czy cokowiek to bylo jest troche nie na miejscu ale jesli chodzi o ostrosc to jest wzystko w porzadku.
ponizej dodaje 2 fotki (5. i 6.) z innym trzmielem zorbionym miesiac wczesniej od numeru 4. na przeslonie 10.0 czasie 1/200 i ISO 100
5.
widac wieksze GO bo i odleglosc od obietku nieco wieksza
6. Trzmiel troche mniej ciekawie skadrowany
dalej fotka na przeslonie 25 i parametrach jak w 4. lecz z odlegloscia od obiektu jak w 5. i 6.
7.
-
Moim zdaniem ostre są fotki 6 i 7 (skadrowanie 6 dało by lepszy efekt)
5 podonie jak 4 ....
ale to tylko moje zdanie ....
ogólnie są lepsze od 4
-
... a gdy ogladam te wszystkie zdjecia od 4-7 w sklai 1-1 bez pomniejszania ich ostrosc jest identyczna, po prostu spora ilosc pierza na tym robalu po pomniejszeniu do 20% swoich normalnyc gabarytow daje taki oto efekt kotry odbierasz jako nieostrosc wynikla z poruszenia.
-
tylko że 6 i 7 dla mnie są ostre ...
dlamnie EOT w tej sprawie ....
-
-
-
Idealnie wtapia się w otoczenie. Gdybym sie miał czepiać :) to ewentualnie tylko środka cieżkości niemal w środku kadru.