Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Tu nie powinna być dyskusja jaki aparat, tylko z jakim obiektywem. Nie ważne czy RP, czy R8, jak ktoś kupi z kitem 24-105 ze zmiennym światłem, to lepiej, żeby nie kupował wcale. Na początek co najmniej RF 24-105 f/4 L. Nie myślałem, że te obiektywy dają tak odmienny obrazek. Wiadomo, często się dopłaca duże pieniądze w obiektywach za niuanse, ale w przypadku kita i Lki to jest przepaść. Mam nieodparte wrażenie, że kit nie wyrabia z rozdzielczością, nie wspominając o olbrzymich wadach optycznych
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Cytat:
Zamieszczone przez
capo-di_tutti-capi
Bo szczegółowość to wynikowa
-ilości pikseli matrycy
-mocy filtra AA -antyaliasingowego, który rozmydla obraz
-wyostrzania zaaplikowanego przez oprogramowanie
-ostrości obiektywu
Wytłumaczył bym to bardziej obrazowo.
Jeżeli na matrycy FF są obok siebie w linii dwa piksele, to mogą one przyjąć tylko dwa stopnie szarości lub kolory, w związku z czym kontrast między nimi jest wyraźny i wpływa na ostrość, oraz wyrazistość obrazu.
Jeżeli zaś na matrycy APS-C, lub na gęściej upakowanej matrycy FF, na tym samym odcinku są 3 lub 4 piksele, to pomiędzy skrajnymi pikselami może pojawić się przejście tonalne zmniejszające kontrast, a tym samym ostrość, lub uśrednianie wartości piksela będzie wyglądało tak, że tam, gdzie poprzednio byłby 1 piksel czarny, i 1 biały, to tu będziemy mieli dwa czarne i jeden biały, lub odwrotnie. Powoduje to lokalny spadek kontrastu, który wymaga większego wyostrzania, a podczas niego giną oryginalne piksele, a pojawiają się niepożądane artefakty, więc obraz nie jest tak klarowny, jak przy większych pikselach.
To samo zjawisko występuje przy nieostrości ruchowej, albowiem algorytmy uśredniają wartości pikseli. Przesunięcie większego piksela o mniej, niż o jego połowę, zostaje zinterpretowane tak, jakby go nie było wcale, podczas gdy takie samo przesunięcie mniejszego piksela jest już większe, niż jego połowa, więc algorytmy uśredniają je do wartości całego piksela, a rozmycie staje się widoczne.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
RP do portretów to dobry wybór. Tani i generuje przyjemny obrazek. Ta matryca w RP jest średnią w testach ale w portrecie ma fajny wyjściowy kolor. Zdecydowanie milszy dla oka niż R.
Natomiast RP jest wolny, działa jak stary telefon z androidem. Mało komfortowo. Af jest wystarczający dla amatora.
W każdym razie możesz zacząć przygodę z bezlustrami właśnie od używki R lub RP. Pozostałe pieniądze lepiej przeznaczyć na optykę.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Cytat:
Zamieszczone przez
janhalb
Szanowni, chce prosić o radę.
Ne ukrywam, że istotny jest dla mnie argument cenowy: RP z obiektywem RF 24-105 mogę kupić już za +/- 5 tys. zł. Jak od tego odliczę sprzedaż mojej 90D, to wychodzi tanio… R8 to jednak lekko licząc ponad 6 tys. za samo body…
Napiszę krótko. Zamiast R8 dołóż 600 zł i kup R6 + RF 50 f/1.8 STM a dostaniesz w bonusie świetny bokeh na fotach. Nie zarzynaj zdjęć zakładaniem ciemnicy typu RF 24-105mm F4-7.1, czy nawet f/4 ;) O RP to w ogóle zapomnij!
--- Kolejny post ---
Cytat:
Zamieszczone przez
adam-nl
Portretuję. Przy dobrym świetle nie widzę różnicy pomiędzy R8 i RP.
Ceny RP używek tak nisko, że nawet nie myślę o jego sprzedaży. Nic nie waży, niech leży.
I słusznie. Dodam jedynie, że przy braku światła przyda się albo nowszy technologicznie aparat (nowa matryca) z lepszym używalnym ISO, albo obiektywy w cenie powyżej 10k zł z f/1.2-f/1.4
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Cytat:
Zamieszczone przez
candar
Napiszę krótko. Zamiast R8 dołóż 600 zł i kup R6 + RF 50 f/1.8 STM a dostaniesz w bonusie świetny bokeh na fotach. Nie zarzynaj zdjęć zakładaniem ciemnicy typu RF 24-105mm F4-7.1, czy nawet f/4 ;) O RP to w ogóle zapomnij!
--- Kolejny post ---
I słusznie. Dodam jedynie, że przy braku światła przyda się albo nowszy technologicznie aparat (nowa matryca) z lepszym używalnym ISO, albo obiektywy w cenie powyżej 10k zł z f/1.2-f/1.4
JAk światło **** i ciemne szkło to ISO nic nie da. Owszem, coś się tam zarejestruje ale z ciemnym szkłem i tak kicha bedzie...
Nie trzeba szkieł powyżej 10k. Można śmiało brać pod wszystkie eRki np Sigmy z 1.4 i będzie cacy lub stare eLi Canona EF. Nie ma co popadać w paranoję, że musi być bagnet RF. Znam takich co całą sesję robią na manualnych szkłach z bagnetem Lm z przejściówką na RF i jakoś żyją. Znam takich co nawet nie mają ani jednego szkła z bagnetem RF i też sobie świetnie radzą.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Canon R to cały czas bardzo dobre body do zdjęć. Porządnie zbudowane.
RP, R8, R6, R6mk2 to przy tym trochę zabawki z budowy.
Jeśli potrzebna stabilizacja, a ma być niedrogo, to są czasem promocje czy cashbacki na Sony a7iii, można wtedy zmieścić się w 5.5tys za nowke.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Mam RP od chyba 3 lat. Nie filmuję. Aparat oczywiście spokojnie daje radę przy normalnym robieniu zdjęć w normalnych, a nawet ciut trudniejszych warunkach. Polecam w całej rozciągłości.
Ale już trochę rozglądam się za upgrade - bo AF jednak czasami się gubi, bo śledzenie oka czasami nie śledzi oka, bo nie mogę oddzielić migawki mechanicznej od elektronicznej, bo wyciąganie z cieni jednak boli.
R8 jest tu naturalnym wyborem - te same baterie, torby, grip (tak, ten z ukręconą śrubą).
Najbardziej jednak przemówiło porównanie dynamiki tonalnej: https://www.photonstophotos.net/Char...non%20EOS%20RP
Także jeżeli kasa to nie problem to R8 to oczywiście lepszy i przyszłościowy wybór. Ja jak będę miał luźne 6k też się przesiądę (nie wiem tylko czy się przyzwyczaję do włącznika i switch lock).
Natomiast jeżeli kasa miałaby jednak opóźnić o pół roku zakup bezlustra, to bierz RP - wygoda i możliwość zapomnienia o wszystkich BF/FF i wszystkich innych problemach AF są naprawdę bezcenne.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
RP to matryca z 6D2. Ona nie grzeszy parametrem DR a podobno nawet jest on niższy niż w starym 6D.
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Cytat:
Zamieszczone przez
cybulski
RP to matryca z 6D2. Ona nie grzeszy parametrem DR a podobno nawet jest on niższy niż w starym 6D.
uzywalem 6D1 i 6D2 przez prawie 5 lat kazdy. od niecalego roku mam 5D4...
prawda, 5D4 ma zauwazalnie wiekszy zapas, zeby wyciagac cienie za uszy. przy czym to trzeba byc naprawde alergicznym na swiatlomierz badz fotografowac wylacznie mocno kontrastowe sceny, zeby to stanowilo istotny problem. do kotleta zdecydowanie lepiej 5D4 (ale to przede wszystkim z przyczyn funkcjonalnych, nie tylko matrycy) ale juz do foci familijnych, amatorskich landszaftow czy zdjec wakacyjnych (czyli targetu serii 6D) to to naprawde nie jest problem.
dla mnie troche takie pi* jak domoroslych maniakow motoryzacji - bo 4 kolka X maja na liczniku 320km/h a Y ma tylko 250 km/h i w Dojczlandzie to juz taaaaaaaka roznica bedzie... LOL...
tak, bedzie... dopoki pierwszego remontu Szkopy nie machna (ich srednia to obecnie okolo co 50km jakies zamkniecie na autostradzie), nie ma jakiegos przedwojennego rozjazdu (gdzie nagle jest deptanie po hamulcach bo "dzieje sie"), autobahn okazuje sie autobahnem tylko z nazwy bo ma 2 pasy jazdy i ruch pozwalajacy na predkosci w porywach do 120km/h (a 2 pasmowa jest chyba polowa BAB). a tak w ogole to juz praktycznie cala zachodnia sciana Niemiec i tak ma ekrany z dynamicznymi ograniczeniami predkosci do 130km/h max ;) koniec koncow srednia predkosc na trasie Zgorzelec-Elten wychodzi na poziomie 105km/h (jesli nie ma wypadkow). pozostale 140km od Elten do "costa del zielsko" spada do 96km/h (przy pilnowanym nieskonczona liczba radarow ograniczeniu predkosci 100km/h)... ale nie no... onanizujmy sie tymi 320km/h na liczniku... jak gowniarze z podstawowki... :D
wszystkie te opowiadania jakoby 6D2 bylo gorsze od 6D1 albo tez 5D4 bylo kosmicznie lepsze od 6D2... jakos nie moge z wlasnego doswiadczenia potwierdzic... sa duze roznice uzytkowe miedzy tymi korpusami (funkcjonalnosc i pewnosc pracy AF), czy tez kwestie funkcjonalne (joystick, knefl do zmiany pol AF), majace nieskonczenie wieksze znaczenie dla przyjemnosci uzytkowania korpusu. roznice w DR matrycy... dla mnie mocno drugorzedna kwestia przy wyborze aparatu...
odpowiadajac na oryginalne pytanie: zaden. nie kupilbym aparatu z bateryjka na 100 zdjec (na jesien, bo nie w mrozny zimowy dzien) i ergonomia dopasowana do dloni japonskiej nastolatki ;) de facto R-ki tez bym nie kupil, bo nie lubie eksperymentow z ergonomia i Canon ma byc dla mnie obslugowo Canonem (takim jak znam od 20 lat) ktory po 2 dniach znam jak wlasna kieszen bez nawet momentu zagladania do instrukcji. ale jakby mnie juz pililo na korpus z telewizorem zamiast celownika, no to chyba ten R po taniosci, przynajmniej bym wiele nie stracil jakby mnie juz na tyle wk* zeby trafic z powrotem na Allegro ;) ale dopiero R6/R5 sa na tyle sensownie zaprojektowane, ze to pracuje jak normalny Canon, tylko juz cena wyzsza...
Odp: Pomoc w wyborze bezlustra - RP czy jednak R8?…
Cytat:
Zamieszczone przez
akustyk
odpowiadajac na oryginalne pytanie: zaden. nie kupilbym aparatu z bateryjka na 100 zdjec (na jesien, bo nie w mrozny zimowy dzien) i ergonomia dopasowana do dloni japonskiej nastolatki ;) de facto R-ki tez bym nie kupil, bo nie lubie eksperymentow z ergonomia i Canon ma byc dla mnie obslugowo Canonem (takim jak znam od 20 lat) ktory po 2 dniach znam jak wlasna kieszen bez nawet momentu zagladania do instrukcji. ale jakby mnie juz pililo na korpus z telewizorem zamiast celownika, no to chyba ten R po taniosci, przynajmniej bym wiele nie stracil jakby mnie juz na tyle wk* zeby trafic z powrotem na Allegro ;) ale dopiero R6/R5 sa na tyle sensownie zaprojektowane, ze to pracuje jak normalny Canon, tylko juz cena wyzsza...
No i wracamy do punktu wyjścia o którym pisałem wyżej :) https://www.canon-board.info/threads...=1#post1457888