Mam Preteca 512mg x80 od ponad roku zero problemów. właśnie kupiłam nową kartę 1gb x133 jest to oczywiście Pretec.
Wersja do druku
Mam Preteca 512mg x80 od ponad roku zero problemów. właśnie kupiłam nową kartę 1gb x133 jest to oczywiście Pretec.
Właśnie dzisiaj mój 20D wyświetlił error 02 - / dla niewtajemniczonych - uwaga coś się z kartą pie..oli / i rzeczywiście pretec 4GB po zrobieniu jakiś 100 zdjęć zamiast pokazywać że jest do zrobienia jeszcze ok. 200 pokazywał, jakby karta była całkowicie pusta / czyli do zrobienia 300 z hakiem /.
Zdjęć nie straciłem ale trochę mnie to zaniepokoiło.
[OT] A nie myślicie, że podrobienie takiego Pretec'a metalowego to dla azjatów zwyczajna bułka z masłem, dokładnie tak samo jak to ma miejsce z SanDiskiem. Może już na rynku są podróbki metalowych Pretec'ów :roll: [OT]
Nemeo, informuj jak problem będzie się powtarzał.
No dobra, karta zakupiona prawie dokładnie rok temu bez dwóch tygodni zaczęła się buntować. Pretec Cheetah III 133x 2GB. To karta mojego flatmate'a którą użytkuje z 350D. Ostatnio coś zaczęło szwankować jak fociliśmy razem; jakaś dziwna numeracja zdjęć, error 02 zdaje się.
Ale foty zgraliśmy, karta została zformatowana i...
dzisiaj znowu się coś zaczęło walić; nagle w między czasie focenia na karcie pojawiły się foty z dawien dawna, przy zgrywaniu też jakieś szopki typu śmieszne siakieś katalogi których nigdy nie było.
No więc nie pozostaje mi nic innego jak interweniować u sprzedawcy.
Papiery mam więc nie powinno być problemu. Szczerze powiedziawszy to wolałbym zwrot kasy i zakup w zamian SanDiska ExIII 4GB w tej cenie.
Wniosek stąd taki, że dla amatora Pretec, a dla profesjonalisty niezawodny Sandisk. :)
Nie wiem czy to komuś pomoże, ale od czego informacje :D
Mam metalowego preteca 1GB...działa super..ale formatuję na FAT16. Raz kiedyś sformatowałem w kompie i XP domyślnie walnął mi FAT32..Moja 300D dostała jobla... ;) Zdjęcie zapisywało się 6-8sekund (1 fota) Odczyt też strasznie wolno...a co jakiś czas fotka była z błędem...Format spowrotem na FAT16...i po kłopocie.
Oki...tak się działo w 300D..nie wiem jak inne modele..ale czasami ludzie nie patrzą jak formatują..i stąd mogą być problemy. 8-)
Pozdro
Znaczy taki wniosek wyciagnales z calego watku i wyniku ankiety czy tez z jednej, pojedynczej wypowiedzi?
Inne modele obsluguja FAT32 (przynajmniej te nowsze od 10D i 300D, ale to trzeba by dokladnie w specyfikacji sprawdzic ktore) i nawet podobno szybciej zapisuja jak zmusisz karte by sie dala na FAT32 sformatowac.
Jak ktoś chce mieć jak najmniej kłopotów i niespodzianek z kartą pamięci powinien wybrać najmniej awaryjną, a tu sprawa jest już prosta.
Niestety karty Pretec nie są najlepsze, a z ankiety niewiele wynika.
Jeżeli miałbym brać pod uwagę powyższą ankietę, nawet nie spojrzałbym na tą firmę (na ok. 50 kart 5 padło !!! :) ).
Najwyraźniej ludzie nie kupują kart Pretec'a tylko inne, stąd mała ilość odpowiedzi.
Tanie karty przyciągają, ale czy warto tak oszczędzać?
Wolę sprawdzone marki takie jak Lexar czy Sandisk.
Pretec ewentualnie jako zapas.